Zmiany kadrowe
Drużyna Wójcika nie przeszła w okresie wakacyjnym rewolucji kadrowej. Zarząd klubu pożegnał się z czterema graczami i również tylu zatrudnił. W Ostródzie zagra Mateusz Bąkowski, w Grudziądzu Mateusz Kostrzewa, a w Malborku Michał Gryz. Klubu cały czas poszukuje Jacek Krawczyk. Do Elbląga ściągnięto natomiast doświadczonego Michała Tórza oraz Pawła Adamczaka. Sporym wzmocnieniem ma być też młody reprezentant Polski Kamil Netz. Pozycje bramkarza uzupełniono o 19-letniego wychowanka elbląskiego Truso Sebastiana Rama. - Dobierałem zespół pod względem charakteru - mówił trener Dariusz Molski. - Chciałem, żeby w naszej drużynie grali zawodnicy, którzy są komunikatywni, potrafią współpracować i tacy, którzy jeden za drugiego wskoczą w ogień. Uważam, że nie jesteśmy zespołem gwiazd, ale jesteśmy solidną firmą, która w każdym meczu będzie walczyła i dawała z siebie wszystko - dodał szkoleniowiec.
Spotkania sparingowe
Meblarze rozpoczęli indywidualne treningi 1 lipca, a na pierwszym wspólnym spotkali się trzy tygodnie później. Elblążanie najpierw trenowali na obiektach własnych, by później udać się na obóz do Dębna Lubuskiego. W międzyczasie zagrali sparing ze szczecińska Pogonią. Wynik był sporym zaskoczeniem, bowiem to zawodnicy Wójcika pokonali czwartą drużynę superligi 32:27. Jeszcze przed udaniem się na obóz elblążanie rozegrali sparing z beniaminkiem I ligi Mueller MKS Grudziądz, z którym wygrali różnicą aż dwudziestu bramek. Później przyszedł czas na turnieje. Podopieczni Dariusza Molskiego udali się do Wągrowca, gdzie przegrali z Nielbą oraz Siódemką Miedź Legnica, a wygrali z Spójnią Gdynia.
W trakcie okresu przygotowawczego elblążanie rozegrali aż szesnaście meczów kontrolnych, w tym z Wybrzeżem Gdańsk, Warmią Olsztyn, czy Pomezanią Malbork, czy drużynami grającymi w tej samej grupie, co Elbląg. Meblarze kończyli sparingi ze zmiennym szczęściem.
Trener mocno rotował składem i wielokrotnie podkreślał, że dla niego nieważne są wyniki. - Rozegraliśmy dosyć dużą liczbę gier kontrolnych i z nich jestem zadowolony - mówił Dariusz Molski. - Pokazały nam one co robimy źle. Na bieżąco to sobie wyjaśnialiśmy, wiedzieliśmy nad czym mamy pracować i efekty tego były widoczne przy następnych grach. Podczas meczów kontrolnych grali wszyscy zawodnicy w dosyć dużym wymiarze czasu. Ta mieszanka rutyny z młodością oraz to, że na każdej pozycji mamy po dwóch równorzędnych zawodników, jest naszą siłą. Uważam, że zespół jest dosyć dobrze przygotowany do sezonu - zakończył trener. Piłkarze ręczni Wójcika w okresie przygotowawczym odnieśli osiem zwycięstw, dwukrotnie zremisowali i sześć razy przegrali.
Cel zespołu
Już dwa sezony temu zarząd klubu podkreślał, że chciałby, by w 2016 roku Meblarze awansowali do najwyższej klasy rozgrywkowej. - Chcielibyśmy, aby na Mistrzostwa Europy, które odbędą się w Polsce w 2016 roku, nasz zespół zagrał w ekstraklasie. Nie chcemy nakładać na zawodników potężnej presji, jednak mamy nadzieję, że wynik przyjdzie i czub tabeli w pierwszej lidze jest w naszym zasięgu - mówił wiceprezes Piotr Wójcik. - Mamy szacunek do rywali, a tych dobrze przygotowanych i wzmocnionych, jest wyjątkowo dużo w tym sezonie - dodał Dariusz Molski. - Na pewno bardzo mocny jest Gdańsk, Gdynia, Olsztyn i Malbork. Zespoły z naszego regionu będą decydowały o obliczu tej linii i będą one w ścisłej czołówce. Mamy szacunek do wszystkich rywali, natomiast nikogo się nie boimy. Nasz cel został już dawno przedstawiony przez właścicieli klubu. My będziemy starali się go zrealizować. Nie uważam, że będziemy wygrywać wszystko w cuglach, niemniej myślę, że stać nas na bardzo dobry wynik - podsumował trener Wójcika.
Kadra Meble Wójcik Elbląg na sezon 2015/2016:
Bramkarze
: Sebastian Ram, Adrian Fiodor, Marcin Głębocki.
Rozgrywający: Paweł Adamczak, Piotr Adamczak, Stanisław Gębala, Mikołaj Kupiec, Kamil Netz, Jakub Olszewski, Damian Spychalski, Michał Tórz.
Obrotowi: Damian Malandy, Oskar Serpina.
Skrzydłowi: Grzegorz Dorsz, Jakub Malczewski.