W spotkaniu 2. kolejki Superligi z Piotrcovią na trybunach chorzowskiej hali można było dostrzec postaci, które jeszcze w kwietniu decydowały o sile Ruchu, a obecnie jedynie wspierają go z trybun. Wśród nich Agnieszka Piotrkowska, która oczekuje dziecka, trener Marcin Księżyk obecnie pracujący w SPR Olkusz, czy Wiktoria Belmas, która wciąż jest kontuzjowana, ale już jako zawodniczka Zagłębia Lubin. Obok nich pojawiła się jednak także Zuzanna Ważna, na której powrót oczekują wszyscy kibice Niebieskich. - Zuza ciągle ma problem z barkiem. Podobno wszystko jest już w porządku, ale lekarze proszą, żeby poczekać. Wolimy dmuchać na zimne, choć powinna pojawić się na boisku lada moment - tłumaczył prezes KPR, Klaudiusz Sevković.
Ważna z urazami borykała się już pod koniec ubiegłych rozgrywek. Najpierw dokuczało jej zapalenie rozcięgna podeszwowego, a następnie przytrafiła się nieszczęśliwa kontuzja barku, w dodatku w jej rzutnej, prawej ręce. - Ból dokuczał dość długo, ale dawałam radę - tłumaczy rozgrywająca. - Na nieszczęście, w meczu z Samborem Tczew (8 marca - przyp. MM) jedna z rywalek mocno mnie szarpnęła i było jeszcze gorzej. Ale udało się dokończyć sezon.
Tuż po zakończeniu rozgrywek, jeszcze w maju, Ważna poddała się operacji i żmudnej rehabilitacji. Okazuje się, że plan powrotu do formy przebiega zgodnie z planem. - Drugiego października mam wizytę kontrolną u lekarza, ale na razie wszystko szło zgodnie z planem. Podobno wszystko zrasta się szybciej, niż przypuszczano - cieszy się zawodniczka. - Na grę w lidze powinnam być gotowa jak tylko dostanę zgodę od lekarzy. Trenuję z zespołem i indywidualnie, czuję się nieźle przygotowana.
Po 5. kolejce (26 września) szczypiornistki Superligi czeka trzytygodniowa przerwa, na boiska powrócą dopiero 17 października. Ruch zagra wtedy u siebie z Vistalem Gdynia. - Myślę, że wtedy, wreszcie, pojawię się na boisku - kończy Ważna.
21-letnia rozgrywająca karierę rozpoczęła w Politechnice Koszalińskiej. Jest absolwentką Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Gliwicach, a do Chorzowa trafiła w lipcu 2013 roku. W poprzednim sezpnie w 28 meczach rzuciła 113 goli i była wiodącą postacią swojego zespołu.