Do wojewódzkiego Pucharu Polski z województwa pomorskiego zgłosiło się pięć drużyn - cztery z I ligi oraz drugoligowi Tytani Wejherowo. W pierwszym spotkaniu w Wybrzeże wygrało w Wejherowie. Pozostałe ekipy rozpoczęły rywalizację od półfinału. W środę odbył się mecz w Malborku, natomiast w przyszłym tygodniu rozegrane zostanie spotkanie w Gdańsku.
Po dziewięciu minutach to szczypiorniści z Malborka przeważali. Gdy do bramki rywala trafił Łukasz Cielątkowski, Polski Cukier Pomezania prowadziła 6:5. Do końca pierwszej połowy inicjatywę przejęli jednak zmotywowani goście.
Ekipa z Gdyni w ciągu 21 minut straciła zaledwie cztery bramki, rzucając w tym czasie dziesięć. Skuteczny był Kamil Pedryc, a bramkę na 10:15 rzucił tuż przed przerwą Krzysztof Bielec. Wydawało się, że gdynianie są bliscy awansu do finału wojewódzkiego Pucharu Polski. Polski Cukier Pomezania tuż po przerwie zablokowała jednak własną bramkę.
Malborscy szczypiorniści pierwszą bramkę po zmianie stron stracili dopiero w 42. minucie. Wcześniej gospodarze rzucili sześć bramek i już prowadzili. Gdy na siedem minut przed końcem Michał Gryz trafił dwa razy z rzędu do bramki rywala, gospodarze prowadzili już 24:20. Co prawda w ciągu ostatnich dwóch minut goście wygrali 4:1, ale na odrobienie całej straty Spójni zabrakło czasu i starcie obu pomorskich ekip zakończyło się rezultatem 28:27.
Polski Cukier Pomezania Malbork - Spójnia Gdynia 28:27 (10:15)
Polski Cukier Pomezania: Kochański - Gryz 7, Michałów 6, Cieślak 4, Nowaliński 4, Cielątkowski 2, Boneczko 2, Jędryszek 2, Dukszto 1 oraz Perwenis, Dawidowski, Nawrocki.
Karne: 1/1.
Kary: 8 min.
Spójnia: Zimakowski, Skowron - Wróbel 8, Pedryc 6, Matuszak 3, Rakowski 2, Kowalski 2, Oliferchuk 2, Bielec 2, Rychlewski 1, Chyła 1 oraz Nazimek, Ringwelski, Brukwicki, Derdzikowski.
Karne: 2/2.
Kary: 2 min.
Kary: Polski Cukier Pomezania - 8 min. (Gryz 2 min., Dawidowski 2 min., Michałów 2 min., Jędryszek 2 min.), Spójnia - 2 min. (Pedryc 2 min.).
Sędziowie: Raszewski, Zaradny (Tczew).
Niecodzienny przebieg miał mecz 1/2 wojewódzkiego Pucharu Polski pomiędzy Polskim Cukrem Pomezanią, a Spójnią. Gospodarze potrafili wyjść ze stanu 10:15 na 24:20 i ostatecznie awansowali do finału.
