W tym artykule dowiesz się o:
Po słabym starcie w rozgrywkach, kwidzyńska drużyna imponuje w ostatnich dniach wysoką dyspozycją. W niedzielnej rywalizacji z Pogonią MMTS praktycznie przez całe zawody kontrolował wydarzenia na parkiecie i już po niewiele ponad kwadransie gry prowadził 9:4. Szczecinianie w drugiej połowie starali się zniwelować straty do rywali, jednak podopieczni Patryka Rombla odparli ich napór i ostatecznie wygrali 29:26.
Nie bez problemów dwa punkty na terenie Górnika Zabrze wywalczyli szczypiorniści Vive Tauronu Kielce. Mistrzowie Polski jeszcze w 42. minucie rywalizacji przegrywali 26:27, ale w ostatnim kwadransie przechylili szalę zwycięstwa na swą korzyść. 8 bramek dla Vive zdobył Manuel Strlek, tyle samo trafień dla Górnika zanotował Marek Daćko.
Najwyższe zwycięstwo w niedzielnych spotkaniach odniosły KS Azoty Puławy. Brązowi medaliści z poprzedniego sezonu rozbili na własnym parkiecie Gwardię Opole aż 33:22. Beniaminek z Opolszczyzny jedynie w pierwszej połowie był w stanie dotrzymać tempa zespołowi Ryszarda Skutnika. Po przerwie puławianie wrzucili jednak wyższy bieg i przypieczętowali swoje piąte zwycięstwo w rozgrywkach.
Kolejne mecze PGNiG Superligi rozegrane zostaną już w najbliższy wtorek i środę.
Niedzielne mecze 6. kolejki PGNiG Superligi:
KS Azoty Puławy - Gwardia Opole 33:22 (16:12)
Górnik Zabrze - Vive Tauron Kielce 34:38 (18:19)
MMTS Kwidzyn - Pogoń Szczecin 29:26 (14:11)
# | Drużyna | M | Z | Ppd | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | 3 | 3 | 0 | 0 | 89:73 | 6 | |
2. | 3 | 2 | 0 | 1 | 74:79 | 4 | |
3. | 3 | 1 | 0 | 2 | 90:98 | 2 | |
4. | 3 | 0 | 1 | 2 | 94:107 | 1 |