Lubińska drużyna spisuje się w obecnych rozgrywkach zdecydowanie poniżej oczekiwań. Miedziowi po ośmiu meczach mają na swym koncie raptem dwa punkty i zamykają ligową tabelę. - To nie znaczy, że jesteśmy murowanym faworytem niedzielnego meczu - stwierdza Gliński.
- Dla nas każdy mecz w Superlidze jest ciężki. Przekonaliśmy się o tym choćby w Mielcu, gdzie po pierwszej połowie remisowaliśmy ze Stalą. Przed spotkaniem wszyscy skazywali Stal na porażkę, jednak chłopaki walczyli do końca. Zagłębie jest w podobnej sytuacji i nie ma nic do stracenia - dodaje rozgrywający Górnika.
Doświadczony zawodnik spodziewa się trudnego spotkania. Gliński liczy jednak na równie korzystne rozstrzygnięcie starcia, jak w rywalizacji z ZTR-em Zaporoże w Pucharze EHF.
- Jestem przekonany, że Zagłębie będzie walczyć w niedzielę niezwykle ambitnie. My oczywiście zrobimy wszystko, by dwa punkty pojechały do Zabrza. Po rywalizacji z Zaporożem jesteśmy lekko poobijani, ale damy radę. Wierzę w nasz sukces - zakończył.
Początek spotkania w Lubinie o godz. 17:30. Wynik meczu będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu WP SportoweFakty.