MOL-Pick do wtorkowej potyczki przystąpiło w niemal najsilniejszym składzie. Trener Juan Carlos Pastor nie mógł skorzystać jedynie z usług Antonio Garcii, który w rozegranym tydzień wcześniej meczu z Oroshazi FKSE-Linamar nabawił się drobnego urazu. W pierwszym składzie zespołu z Segedynu wyszedł z kolei Piotr Wyszomirski.
Wicemistrzowie Węgier rozstrzygnęli losy spotkania jeszcze w pierwszej połowie. Początek meczu należał jednak do gości z Balatonfüred, którzy w 11. minucie wygrywali 9:7. MOL-Pick w końcówce premierowej odsłony starcia zdominowało jednak przeciwników, a znakomity finisz (7:2) dał im prowadzenie 20:15 na półmetku rywalizacji.
Po przerwie podopieczni trenera Pastora szybko dobili swych przeciwników. W 32. minucie było już 22:15, a kwadrans później przewaga MOL-Pick sięgnęła ośmiu goli (30:22). Popisową partię rozgrywali wówczas Roberto Garcia Parrondo i Thiagus Petrus, najlepsi strzelcy gospodarzy (kolejno siedem i sześć bramek).
Wtorkowe zwycięstwo umocniło drużynę Wyszomirskiego na pozycji lidera tabeli NB I. MOL-Pick ma już pięć przewagi nad drugą w stawce drużyną Csurgói KK. Kolejnym ligowym rywalem zespołu z Segedynu będzie Grundfos Tatabanya. Mecz zaplanowany jest na 28 października.
11. kolejka NB I:
MOL-Pick Szeged - Balatonfüredi KSE 34:26 (20:15)
Najwięcej bramek: dla MOL-Pick - Roberto Garcia Parrondo 7, Thiagus Petrus 6, Zsolt Balogh 5; dla Balatonfüredi - Mihail Petrovski 6, Bence Zdolik 5, Matyas Győri 4.
Czołówka tabeli:
Miejsce | Drużyna | Mecze | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | MOL-Pick Szeged | 10 | 10 | 0 | 0 | 331:249 | 20 |
2. | Csurgói | 10 | 7 | 1 | 2 | 259:237 | 15 |
3. | Tatabanya | 9 | 6 | 2 | 1 | 243:197 | 14 |
4. | Balatonfuredi | 10 | 6 | 1 | 3 | 267:235 | 13 |
5. | Vaci | 10 | 3 | 4 | 4 | 266:292 | 10 |