Wicemistrzowie Węgier przystąpili do środowego spotkania poważnie osłabieni. W składzie drużyny z Segedynu zabrakło Gabora Ancsina, Antonio Garcii, Ferenca Ilyesa, Thiagus Petrusa i Rajko Prodanovicia. Na problemach ekipy Juana Carlosa Pastora skorzystali Górnicy z Tatabanyi, choć MOL-Pick i tak było bliskie odniesienia zwycięstwa.
W drugiej połowie zespół Piotra Wyszomirskiego prowadził już różnicą trzech trafień, mimo tego gospodarze zdołali odrobić straty i na pół minuty przed końcową syreną zadali decydujący cios. MOL-Pick miało jeszcze okazję do wyrównania, ale ich akcja zakończyła się niepowodzeniem.
Wyszomirski środowe spotkanie rozpoczął na ławce rezerwowych. Pierwszym bramkarzem był Jose Manuel Sierra.
Po środowej porażce przewaga zespołu z Segedynu nad drugą w stawce Tatabanyą stopniała do dwóch punktów. Kolejnym rywalem MOL-Pick będzie Csurgói KK.
12. kolejka NBI:
Grundfos Tatabanya - MOL-Pick Szeged 27:26 (13:13)
Najwięcej bramek: dla Tatabanyi - Ivo Diaz, Akos Pasztor, Marko Krsmancić - po 4; dla MOL-Pick - Zsolt Balogh 7, Dean Bombac 6, Szabolcs Zubai 3.
Czołówka tabeli:
Miejsce | Drużyna | Mecze | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | MOL-Pick Szeged | 11 | 10 | 0 | 1 | 357:276 | 20 |
2. | Tatabanya | 11 | 8 | 2 | 1 | 291:242 | 18 |
3. | Balatonfuredi | 11 | 7 | 1 | 3 | 293:250 | 15 |
4. | Csurgói | 11 | 7 | 1 | 3 | 278:258 | 15 |
5. | Vaci | 12 | 5 | 2 | 5 | 325:343 | 12 |