Chrobry Głogów szykuje się na derby. "Możemy przegrać wszystkie mecze, ale nie ten"

Chrobry Głogów w niedzielę zmierzy się z Zagłębiem Lubin. - Liga i derby to zupełnie inne mecze - mówi skrzydłowy, Marek Świtała. - To dla nas walka o prestiż - dodaje bramkarz, Rafał Stachera.

Kamil Kołsut
Kamil Kołsut

Podopieczni Piotra Zembrzuskiego przerwę na mecze drużyn narodowych rozpoczęli w dobrych humorach. Wcześniej w ciągu dziewięciu dni głogowianie wygrali dwa z trzech ligowych spotkań i dźwignęli się z dna ligowej tabeli.

Kolejny krok w kierunku czołówki Chrobry może zrobić za kilka dni. Spotkanie z Zagłębiem będzie wyjątkowe. - Rywalizacja o tytuł najlepszej drużyny Zagłębia Miedziowego to dla nas walka o prestiż. Wygrany będzie mógł chodzić z podniesioną głową - podkreśla na łamach oficjalnej strony internetowej głogowskiego klubu Stachera.

W podobnym tonie wypowiada się Świtała. - Kiedyś śmialiśmy się, że możemy przegrać w lidze wszystkie mecze, ale nie ten z Zagłębiem - mówi. - Będzie to trudne spotkanie zarówno dla nas, jak i dla arbitrów. Liga i derby to zupełnie inne mecze.

Chrobry po dziesięciu kolejkach zajmuje w tabeli ósme miejsce z siedmiopunktowym dorobkiem. Zagłębie ma na koncie oczko mniej. Drużynie Pawła Nocha daje to pozycję dziesiątą.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×