24-letni prawy rozgrywający fatalnej w skutkach kontuzji doznał w 58. minucie środowego meczu 7. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów z SG Flensburgiem-Handewitt. Chorwat urazu prawego kolana doznał wykonując zwód bez kontaktu z rywalem. W niegroźnej sytuacji Stepancić stracił równowagę i runął na parkiet.
- Jeśli najczarniejszy scenariusz zostanie potwierdzony i Luka będzie musiał poddać się operacji kolana, będzie nam niezwykle przykro. To bardzo ważny zawodnik naszej drużyny - komentował jeszcze w środę na łamach portalu hrsport.net uraz Stepancicia selekcjoner chorwackiej reprezentacji, Zeljko Babić.
Młody rozgrywający w czwartek przeszedł badania w Niemczech, które potwierdziły zerwanie więzadła krzyżowego przedniego. Stepancić będzie teraz musiał poddać się zabiegowi, po którym czekać go będzie minimum sześć miesięcy rehabilitacji. W tym sezonie nie powróci już do gry.
24-latek był w tym sezonie czołową strzelbą PPD Zagrzeb w Lidze Mistrzów, w siedmiu spotkaniach zdobywając aż 36 bramek. To jego ostatni sezon w chorwackim zespole, bowiem od rozgrywek 2016/17 będzie zawodnikiem Paris Saint-Germain HB.
Stepancić był kreowany ponadto na jeden z największych młodych talentów styczniowych Mistrzostw Europy 2016 w Polsce. Jego nieobecność będzie sporym osłabieniem reprezentacji Chorwacji, która jest jednym z potencjalnych rywali Biało-Czerwonych w rundzie głównej turnieju.
W listopadowych dwóch towarzyskich meczach Hrvatskiej (z Macedonią i Czarnogórą) 24-latek zdobył osiem goli. Przeciwnikami Chorwatów w fazie grupowej ME 2016 będą Islandia, Norwegia i Białoruś.