EHF Euro 2016: Norwegowie złożą protest! Na parkiecie było dziewięciu Niemców!

PAP / PAP/Maciej Kulczyński
PAP / PAP/Maciej Kulczyński

Przedstawiciele reprezentacji Norwegii złożą protest po półfinałowym meczu EHF Euro 2016 z Niemcami w związku ze zbyt dużą liczbą rywali na parkiecie. Na trzy sekundy przed końcem spotkania na boisku przebywało aż dziewięciu Niemców!

Piątkowy półfinał między Norwegią a Niemcami dostarczył ogromnych emocji. Zwycięzcę i pierwszego finalistę EHF Euro 2016 wyłoniła dopiero dogrywka - w niej o jedną bramkę lepsi okazali się Niemcy. Trafienie na wagę zwycięstwa zdobył na siedem sekund przed końcową syreną Kai Häfner.

Przedstawiciele reprezentacji Norwegii zapowiedzieli już jednak, że w związku z wydarzeniami z ostatnich sekund pojedynku złożą do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej oficjalny protest.

Dotyczyć on będzie nieregulaminowej liczby niemieckich zawodników na parkiecie na trzy sekundy przed końcową syreną. Powtórki telewizyjne pokazały, że w momencie gdy Norwegowie wznowić mieli akcję ze środka boiska, na boisku przebywało aż dziewięciu Niemców - ośmiu na zdjęciu poniżej i dziewiąty z nich w bramce.

Zgodnie z regulaminem na parkiecie przebywać może tylko siedmiu zawodników danego zespołu. Po tym jak Häfner zdobył ostatnią bramkę, na parkiet wbiegł ubrany w znacznik Simon Ernst. Trzy sekundy przed końcową syreną dołączył do niego Hendrik Pekeler. Sekundę później jego śladem poszli kolejni wiwatujący zawodnicy.

Zgodnie z przepisami gry w piłkę ręczną, zawodnik który dodatkowo pojawił się na parkiecie karany jest dwuminutowym wykluczeniem.

Norweska federacja na złożenie i uzasadnienie protestu oraz określenie swoich oczekiwań ma czas do 9:00 rano w sobotę. Europejska Federacja Piłki Ręcznej odpowie na niego do godz. 12:00.

- Na razie nie wiem jakie będą oczekiwania Norwegów, więc nie mogę odnieść się do tego zdarzenia - mówi rzecznik EHF, JJ Rowland.

To sytuacja bez precedensu w historii mistrzostw Europy w piłce ręcznej. Na razie nie wiadomo jakie mogą być konsekwencje tego zdarzenia. Media spekulują, że pod uwagę brane są m.in. powtórzenie meczu, dyskwalifikacja reprezentacji Niemiec lub ponowne rozegranie ostatnich sekund spotkania.

Talant Dujszebajew: Moim marzeniem jest praca z reprezentacją Polski

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu: