Robert Nowakowski: Nie sądzę, aby Wenta zdecydował się na taki krok

W sobotę piłkarze ręczni Azotów Puławy udadzą się do Piekar Śląskich, gdzie zmierzą się z miejscową Olimpią. Drugi trener puławian, Robert Nowakowski zapowiada, iż jego zespół jedzie na Śląsk po dwa punkty, które w kontekście kolejnego pojedynku z Wisłą Płock są bardzo ważne.

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz

- Sam nie wiem, skąd jeszcze u mnie tyle sił. Gram najlepiej jak potrafię i wciąż sprawia mi to frajdę. Co do kadry, to raczej wątpię. Nie sądzę, aby trener Wenta zdecydował się na taki krok, choć sam też występował bardzo długo... - powiedział dla Gazety Wyborczej zawodnik Azotów Puławy, Robert Nowakowski.

- Wszyscy już są zdrowi, więc powinniśmy zagrać w najmocniejszym składzie. Oczywiście o ile znów coś się w ostatniej chwili nie wydarzy. Jedno jest pewne - jedziemy powalczyć o punkty, bo za tydzień w meczu z Wisłą Płock może być o nie bardzo trudno - dodaje zawodnik Azotów Puławy.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×