Vistal - Pogoń Baltica: Gdynianki ograły lidera. Zdecydowała przewaga z I połowy

Vistal Gdynia od samego początku grał bardzo skutecznie w hicie 19. kolejki PGNiG Superligi. Później jednak do głosu doszły szczecinianki, które potrafiły odrobić sześć bramek straty. W końcówce gospodynie zachowały zimną krew i wygrały 27:26.

Od samego początku spotkania szczypiornistki Vistalu były niezwykle skoncentrowane i zdeterminowane. Świetnie w bramce gospodyń spisywała się Małgorzata Gapska, a w ofensywie brylowała Monika Kobylińska. Lider tabeli wobec postawy gdynianek był bezradny i gdy w 9. minucie do bramki rywalek trafiła Kobylińska, było już 6:1 dla zespołu z Trójmiasta.

W meczu królowała obrona, szczególnie w wykonaniu Vistalu, który w ciągu osiemnastu minut stracił jedynie dwie bramki. Gdy na sześć minut przed przerwą efektownie z koła trafiła Patrycja Kulwińska, było już 10:4 dla gospodyń. Ich przewaga mogła być jeszcze wyższa, jednak gdynianki trzy razy nie wykorzystały karnego.

Dominacja bezbłędnych szczypiornistek z Gdyni nie podlegała dyskusji. Na boisko weszła debiutująca w lidze polskiej Patricia Matieli, która pokazała próbkę swoich umiejętności, rzucając pierwszą bramkę na parkietach PGNiG Superligi. Gospodynie najwyższe prowadzenie osiągnęły po rzucie Katarzyny Janiszewskiej. Było wówczas 13:6. Tuż przed przerwą Pogoń Baltica wróciła do gry, a wynik pierwszej połowy ustaliła aktywna w końcowych minutach tej części spotkania Daria Zawistowska.

Od początku drugiej połowy zawodniczki ze Szczecina zaczęły odrabiać straty. Po efektownym wykończeniu wrzutki przez Małgorzatę Stasiak do bramki rywalek trafiła Hanna Jaszczuk i z wysokiej przewagi gdynianek zrobiło się 13:10. Od tego momentu po raz kolejny zaatakowały jednak gospodynie - po dwóch szybkich kontrach wykorzystanych przez Gabrielę Urbaniak i Anetę Łabudę było już 19:12 dla Vistalu.

Szczecinianki tylko teoretycznie były na straconej pozycji, gdyż znakomicie w drużynie Pogoni Baltica spisywała się Małgorzata Stasiak. Przewaga Vistalu topniała w szybkim tempie, a dodatkowo gdynianki łapały kary. Gdy Monika Koprowska wykorzystała karnego, w 51. minucie było już tylko 22:20.

Gdy ekipa z województwa zachodniopomorskiego zbliżyła się do Vistalu na różnicę zaledwie jednej bramki, dwa bardzo ważne trafienia oddała Matieli, która bardzo pozytywnie weszła do gdyńskiej drużyny. Na dwie minuty przed końcem na ławkę kar usiadła Kamila Szczecina, a karnego wykorzystała Emilia Galińska, wyprowadzając swoją drużynę na prowadzenie 27:25. Bardzo szybko odpowiedziała Katarzyna Sabała. W samej końcówce piłkę miały szczecinianki, jednak Weronika Kordowiecka obroniła rzut Stasiak i Vistal wygrał 27:26.

Vistal Gdynia - Pogoń Baltica Szczecin 27:26 (13:8)

Vistal: Gapska, Kordowiecka - Kobylińska 8, Galińska 4, Janiszewska 3, Kulwińska 3, Matieli 3, Kozłowska 2, Łabuda 2, Urbaniak 1, Dorsz 1 oraz Stanulewicz, Tasić.
Karne: 4/8.
Kary: 10 min.

Pogoń Baltica: Płaczek, Wierzbicka - Stasiak 6, Zawistowska 4, Sabała 4, Jaszczuk 3, Szczecina 2, Gadzina 2, Koprowska 2, Kochaniak 2, Bancilon 1, Głowińska, Królikowska, Zimny, Masna, Noga.
Karne: 2/4.
Kary: 10 min.

Kary: Vistal - 10 min. (Galińska 4 min., Kozłowska 2 min., Janiszewska 2 min., Kobylińska 2 min.), Pogoń Baltica - 10 min. (Szczecina 4 min., Kochaniak 2 min., Stasiak 2 min., Bancilion 2 min.).
Sędziowie: D.Mroczkowski, J.Mroczkowski (Sierpc).
Widzów: 900.

Michał Gałęzewski, z Gdyni

Komentarze (15)
JS2015
14.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oj było na styk!?:) Brawo ale następnym razem radzę nie tracić przewagi z czasem:) 
avatar
Tomasz Kamiński
14.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Narzekacie na sędziowanie a nikt nie zauważył że Vistal nieomal nie przerżnąl wygranego meczu koszmarnie trwoniąc przewagę?! Chcecie powiedzieć że to wina sędziów? Mam nadzieję że ten wynik otw Czytaj całość
avatar
Costaa23
14.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powiem tyle zakręcone te rozgrywki w tym sezonie że szok.. 
avatar
Piotr Barwinek
14.02.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Nie chciałbym nikogo obrazić ale to był bardzo słaby mecz. Jeśli ktoś trochę włożył obiektywizmu (jestem z Koszalina) to raczej łatwo powinien rozszyfrować schemat sedziowania w superlidze. Czytaj całość
avatar
Osiedle Czaszki 2
14.02.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dzisiejszy mecz "wygrali", a raczej wygwizdali panowie sędziowie. Nie jestem ze Szczecina i nie jestem z Gdyni więc patrzyłem zupełnie obiektywnie. Ci panowie nie powinni sędziować meczy ekstra Czytaj całość