Tałant Dujszebajew: Do końca walczymy o zwycięstwo w grupie

Szczypiorniści Vive Tauronu Kielce wygrali wyjazdowe spotkanie Ligi Mistrzów z Montpellier Agglomeration HB. Do liderującej w grupie B FC Barcelony przed ostatnią serią spotkań mistrzowie Polski tracą dwa punkty.

W pojedynku we Francji mistrzowie Polski mieli lepsze i gorsze momenty, jednak przez całe 60 minut inicjatywa była po ich stronie. Ostatecznie 13. kolejka spotkań okazała się szczęśliwa dla kielczan, którzy pewnie pokonali Montpellier Agglomeration HB 32:27. Jak niedzielną potyczkę ocenił Tałant Dujszebajew, trener Vive Tauronu Kielce, który od kilkunastu godzin jest również szkoleniowcem reprezentacji Polski? - Zagraliśmy bardzo dobry mecz i byliśmy skoncentrowani przez 60 minut spotkania. Jak zawsze obie drużyny popełniły błędy, ale myślę, że to było ładne widowisko i dobre spotkanie z naszej strony - podkreśla.

Zgodnie z nową formułą rozgrywek Champions League triumfatorzy grup uzyskają bezpośredni awans do ćwierćfinału. Kielczanie z dorobkiem 19 punktów plasują się na drugim miejscu zestawienia, a w ostatniej kolejce podejmować będą MOL-Pick Szeged. Liderująca drużyna FC Barcelony Lassa na swoim koncie zgromadziła dwa oczka więcej i w najbliższy weekend u siebie zmierzy się z Rhein-Neckar Löwen.

W bezpośrednich starciach z Dumą Katalonii korzystniejszy bilans po swojej stronie mają żółto-biało-niebiescy, którzy w rywalizacji z utytułowaną drużyną zainkasowali trzy punkty. Mistrzowie Polski w Hali Legionów zremisowali, a z Hiszpanii wrócili z kompletem oczek. Szczypiorniści Vive Tauronu wciąż zatem są w grze o uniknięcie konfrontacji w 1/8 finału Ligi Mistrzów. - Od początku walczymy o pierwsze miejsce w grupie. Jeśli zajmiemy drugie to będzie ok, ale nie będziemy na 100 procent zadowoleni. Możemy być dumni, że do końca walczymy o zwycięstwo w grupie - zaznacza trener.

Zobacz wideo: Z Dujszebajewem o medal IO

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Komentarze (6)
avatar
mammut
29.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
" nie lubisz" prostuję, bo zaraz mi to maxi wytknie. 
avatar
mammut
29.02.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Wypowiedziało się dwóch znawców od siedmiu boleści. Ta drużyna gra o to żeby wygrywać i zawsze być na pierwszym miejscu, a nie jak niektóre ekipy o dobrą grę, albo o to by dobrze się zaprezento Czytaj całość
avatar
Maxi-102
29.02.2016
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Proszę drużyna Vive liczy na inne drużyny...żeby zająć 1 miejsce....buhahahaha..:) 
avatar
Maxi-102
29.02.2016
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Może trener Vive...powie co tak zaiskrzyło między nim a zawodnikami w trakcie meczu....:):) 
avatar
Tomson
29.02.2016
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
"Trochę wstyd tak liczyć na inną drużynę aby pomogła awansować" powiedzieli kibice Vive po porażce Celje. A jajcarz liczy na wygranie grupy... Trzeba było nie gubić punktów, a nie teraz liczyć Czytaj całość