PGE Stal wygrała z Pogonią i kontuzjami

PGE Stal Mielec odniosła w sobotę pierwsze ligowe zwycięstwo w 2016 roku. Czeczeńcy pokonali Pogoń Szczecin 29:21, mimo że trener Tadeusz Jednoróg nie mógł skorzystać z aż siedmiu kontuzjowanych zawodników.

Maciej Wojs
Maciej Wojs

- W tym sezonie naszymi problemami kadrowymi można by obdzielić kilka zespołów - mówią w mieleckim klubie. Te słowa nie mogą dziwić. W obecnych rozgrywkach trener Tadeusz Jednoróg bodaj ani raz nie miał do dyspozycji wszystkich zawodników. Przed sobotnią potyczką z Pogonią na długą już listę kontuzjowanych trafiły nowe nazwiska.

Do nieobecnych od dłuższego czasu Damiana Kostrzewy, Pawła WilkaMichała Obiały oraz Michała Chodary dołączyli Damian Krzysztofik, Wiktor Kawka oraz młody Jakub Ćwięka. Ten ostatni zerwał więzadła krzyżowe kolana i do gry wróci najwcześniej za sześć miesięcy. Zdecydowanie krócej potrwa za to przerwa Krzysztofika i Kawki.

Doświadczony obrotowy na ostatnim treningu przed meczem z Pogonią doznał urazu palca. Kawka natomiast pauzował w sobotę, ponieważ nie doszedł jeszcze do siebie po niedawnej chorobie. Obaj wkrótce powinni być jednak do dyspozycji trenera Jednoroga oraz jego asystentów.

Powrót wspomnianego duetu, a także trenującego już z zespołem Wilka poważnie poprawi sytuację kadrową mieleckiego zespołu. W sobotnim meczu trener Jednoróg miał do dyspozycji ledwie 12 graczy, bowiem w związku z limitem zawodników spoza Unii Europejskiej w składzie nie zmieścił się też Jewgen Krawczenko. Mimo tego Stal wygrała i przedłużyła swe szanse na utrzymanie w lidze.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×