- Na szczęście nie jest to nic strasznego - podkreśla trener Tałant Dujszebajew. - Mam nadzieję, że Karol niedługo będzie gotowy do gry. Przez cały rok rotujemy składem, by w najważniejszych meczach poradzić sobie z brakiem któregoś zawodnika.
Stawką środowego starcia będzie awans do turnieju Final Four Ligi Mistrzów. W pierwszym spotkaniu Vive Tauron zremisował na wyjeździe z Flensburgiem 28:28.
Bielecki ma być gotowy na ewentualne finały mistrzostw Polski z Orlen Wisłą Płock. Kielczanom do awansu brakuje jednego zwycięstwa. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa w półfinałowej rywalizacji z MMTS-em Kwidzyn prowadzą 2:0.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Ten sport robi furorę w Hiszpanii. Połączenie tenisa i squasha
Gość orze jak może, jak Vive gra 6-0 i obok jest Dzidziuś to Czytaj całość