27-letni Rafał Gliński jest kolejnym reprezentantem Polski, który uczestniczył w ostatnich mistrzostwach Świata i grac będzie w barwach kieleckiego Vive. Wcześniej na przeprowadzkę do Kielc zdecydował się Mariusz Jurasik.
Wychowanek wrocławskiego Śląska występował ostatnio w niemieckim drugoligowcu Willstatt Ortenau. Zawodnik rozwiązał jednak kontrakt z niemieckim klubem. Powodem były poważne kłopoty finansowe niemieckiej ekipy, co idzie w parze ze sporymi zaległościami wobec zawodnika.
Z faktu iż Gliński stał się wolnym zawodnikiem natychmiast wykorzystali włodarze Vive. - Skorzystaliśmy z okazji, że klub Rafała z powodu kłopotów finansowych rozwiązał umowy z zawodnikami i dał im wolną rękę w poszukiwaniu nowych pracodawców - powiedział Radiu Kielce prezes Vive Bertus Servaas.
Kieleccy kibice nowego gracza zobaczą w akcji już w najbliższą środę, kiedy do Kielc na rewanżowy pojedynek Pucharu Polski przyjedzie płocka Wisła.