Anna Lisowska: Zawsze wspomina się kluby, w których się występowało

W ostatnich dwóch meczach rudny zasadniczej Start potrzebuje jednego zwycięstwa by utrzymać 7. lokatę przed fazą play-off. - To będzie ciężki mecz - mówi, przed spotkaniem z SPR Asseco, rozgrywająca elbląskiego zespołu, Anna Lisowska.

Zawodniczki Startu przygotowania do meczu z SPR-em rozpoczną od zaplanowanego na poniedziałek meczu sparingowego z drugoligowym zespołem Truso Elbląg. Po spotkaniu w ramach z 20. kolejki z AZS-em Politechniką Koszalin podopieczne Andrzeja Drużkowskiego miały sporą przerwę w treningach spowodowaną epidemia grypy. - Ostatnio po meczu z Koszalinem drużyna miała pauzę w treningach do czwartku ze względu na szerząca się grypę w zespole. Także odbyłyśmy trzy treningi od ostatniego meczu do dnia dzisiejszego - mówi zawodnicza Startu Anna Lisowska.

Przed piłkarkami EKS-u stoi bardzo trudne zadanie, jakim jest wywalczenie choćby jednego punktu z niepokonanymi jak dotąd w lidze mistrzyniami Polski. -To będzie ciężki mecz, musimy trochę popracować nad siłą i wytrzymałością oraz taktyką w grze obronnej by powalczyć z Lublinem- ocenia szanse swojego zespołu elbląska rozgrywająca.

Przy okazji spotkania z lubelskim zespołem warto wspomnieć o występach Anny Lisowskiej dla SPR-u w sezonie 2005/06 i 2006/07, kiedy to zdobyła z lubelskim zespołem mistrzostwo oraz Puchar Polski. - Zawsze wspomina się kluby, w których się występowało, tym bardziej przed spotkaniami z Lublinem - wracam pamięcią popularna Ania.

W pierwszej rundzie fazy play-off drużynę z Elbląga czeka potyczka właśnie z lubelską siódemką lub z Zagłębiem Lubin. Wszystko wyjaśni ostatnia seria gier rundy zasadniczej, w której to Start będzie podejmował akademiczki z Gdańska, a mogąca zagrozić elblążankom drużyna Zdzisława Wąsa spotka się w Jeleniej Górze z Piotrcovią Piotrków Tryb. -Wszystko na to wskazuje że spotkamy się z Zagłębiem. Myślę, że przedsezonowy plan został wykonany, jesteśmy w ósemce. W play-off naszym celem będzie na pewno jak najlepsza gra do końca rozgrywek oraz zwycięstwo z Zagłębiem. Nie będzie to łatwe zadanie lecz możliwe, co z reszta udowodniłyśmy pokonując Lubin u siebie - kończy zawodniczka Startu.

Źródło artykułu: