9 czerwca będzie jednym z ważniejszych dni w historii sekcji piłki ręcznej w Mielcu. O godz. 14:00 wznowiona zostanie przerwana w poniedziałek sesja Rady Miasta w sprawie utworzenia Miejskiej Spółki Sportowej, która byłaby ratunkiem dla mającej blisko 1 milion złotych długu PGE Stali.
Jeśli radni zdecydują się na powołanie spółki, działacze Stali będą mogli aplikować do występów w zawiązywanej obecnie Lidze Zawodowej. Gra w elicie ma być dla klubu i miasta nie tylko większym prestiżem, ale też elementem przyspieszającym spłatę zadłużenia. Odrzucenie wniosku może natomiast skazać Stal na powolny upadek.
Działacze klubu liczą na pozytywne rozstrzygnięcie, mimo że Komisja Sportu i Rekreacji oraz Komisja Gospodarki i Finansów nie zaopiniowała pozytywnie projektu utworzenia Sportowej Spółki Miejskiej. Wsparcie Stali okazują jednak niektórzy z radnych i kibice - na oficjalnej stronie klubu pojawiły się listy m.in. od klubu kibica MMTS Kwidzyn czy Zespołów Szkół w Brzeźnicy i Gawłuszowicach.
Kluczowe decyzje powinny zapaść około godz. 16:00. Klub pod koniec minionego tygodnia w specjalnym oświadczeniu informował o swojej obecnej sytuacji i apelował do radnych o powołanie spółki.
Grzegorz Tkaczyk: Polaków stać na medal olimpijski (źródło TVP)
{"id":"","title":""}