Szkoleniowiec rozstaje się z reprezentacją Chorwacją w smutnych okolicznościach. Pod jego wodzą Hrvatska zakończyła olimpijską przygodę w Rio de Janeiro na etapie ćwierćfinału. Drużynę Żeljko Babica wyeliminowała z gry drużyna Biało-Czerwonych.
Słaby wynik na igrzyskach nie jest jedynym powodem, dla którego trener zrezygnował z posady. - Od początku spotkałem się z wielką nieufnością związku i wątpliwością w moje umiejętności. Każdą moją decyzję analizowano - ujawnił Babić.
Do pracy trenera podchodzono sceptycznie nawet po wywalczeniu brązu na mistrzostwach Europy w Polsce. - Poczułem, że w takiej nieprzyjemnej atmosferze nie mogę wcielić swoich pomysłów w życie. Wątpliwości nie zniknęły nawet po wielkim sukcesie - powiedział szkoleniowiec.
- Ze względu na te okoliczności i moje pozornie słabe umiejętności czuję się bardzo źle. Dziękuję wszystkim za współpracę i pomoc, a zwłaszcza z zawodnikom, trenerom i sztabowi medycznemu - napisał w oświadczeniu.
ZOBACZ WIDEO: Kucharczyk: Ramos i Pepe? Mogą mnie nie dogonić (źródło TVP)
{"id":"","title":""}