KPR Legionowo - Orlen Wisła. O zwycięstwo na poprawę humoru po Barcelonie

Do Legionowa w 5. kolejce PGNiG Superligi przyjedzie Orlen Wisła Płock. Drużyna Piotra Przybeckiego liczy, że zwycięstwo nad KPR RC pozwoli nieco zapomnieć o porażce z FC Barcelona Lassa w Lidze Mistrzów.

W związku z udziałem Lidze Mistrzów wicemistrzowie Polski nie mają chwili wytchnienia. Jeszcze w niedzielę stawiali opór drużynie FC Barcelona Lassa, a po trzech dniach pojadą na ligowe spotkanie do Legionowa. Takie tempo to jednak chleb powszedni dla najlepszych w Europie.

W Płocku więcej niż o meczu z KPR RC Legionowo mówiło się w ostatnich godzinach o kontuzji Dana-Emila Racotea. Rumun uszkodził mięśnie podudzia i pójdzie pod nóż. Jak długa przerwa czeka rozgrywającego? To na razie tylko spekulacje, ale raczej pewne jest, że Nafciarze do końca roku będą musieli radzić sobie bez jednego z liderów. Pierwsze prognozy pojawią się dopiero po zabiegu.

Pod nieobecność Rumuna pole do popisu będzie miał m.in. Tomasz Gębala. Rosły zawodnik nabiera pewności w grze po trzech latach treningów w Magdeburgu i trener Piotr Przybecki już podczas okresu przygotowawczego był zadowolony z postępów w jego grze. Na lewej stronie szkoleniowiec płocczan dysponuje jeszcze Gilberto Duarte, a w obwodzie jest przecież jeszcze Miljan Pusica, za czasów Manolo Cadenasa wykorzystywany głównie w defensywie.

Osłabienie w drugiej linii nie powinno wpłynąć znacząco na ligowe rezultaty Orlen Wisły. Płocczanie do tej pory pewnie wygrali cztery spotkania i do Legionowa pojadą po kolejną zdobycz punktową. Przy okazji zwycięstwo może poprawić humory w obozie Nafciarzy, bowiem słabsze 15 minut zniweczyło wcześniejszy dorobek i wicemistrzowie Polski nie zdołali sprawić niespodzianki z Barceloną.

Legionowianie z kolei liczą przede wszystkim na stabilizację formy. KPR poradził sobie z Sandra Spa Pogonią Szczecin oraz Chrobrym Głogów, ale po drodze przydarzył się także bardzo słaby występ w obronie z Zagłębiem Lubin (23:34). W ostatniej kolejce podopieczni Marka Motyczyńskiego dzielnie walczyli w Kwidzynie, ale w drugiej połowie zabrakło nieco koncepcji na sforsowanie muru MMTS-u. Czy z Orlen Wisłą także podejmą wyrównaną walkę? Z pewnością postara się o to zeszłoroczny król strzelców Witalij Titow czy znakomity bramkarz Tomislav Stojković.

Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo w portalu WP SportoweFakty. 
 
KPR RC Legionowo - Orlen Wisła Płock, 28.09.2016, godz. 20.00.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Arszawin przypomniał o sobie. Wspaniałym golem

Źródło artykułu: