Mistrzynie Polski przyjechały do Jeleniej Góry jako niekwestionowany faworyt. Lublinianki nie pozostawiły w sobotę rywalkom żadnych złudzeń i już w pierwszych minutach narzuciły gospodyniom spotkania swoje warunki.
Po licznych trafieniach skrzydłowych MKS Selgros Lublin w 23. minucie meczu prowadził już różnicą dziesięciu bramek. Co prawda przed zejściem do szatni KPR zniwelował część strat, ale po zmianie stron nie otrzymał już taryfy ulgowej.
Drużyna Sabiny Włodek nie musiała w sobotę drżeć o wynik. Zespół zadrżał jednak po nieszczęśliwym upadku swojej obrotowej. Sylwia Matuszczyk w drugiej połowie uderzyła głową o parkiet i nie była już w stanie kontynuować zawodów. To nie pierwszy uraz w klubie z Lubelszczyzny. Kontuzje leczą już Aleksandra Januchta, Iwona Niedźwiedź oraz Aleksandra Rosiak.
KPR Jelenia Góra - MKS Selgros Lublin 14:35 (8:16)
KPR Jelenia Góra: Ciesiółka, Hoffman, Bogacka 1, Bielecka 3, Bilenia, Tomczyk 1, Maziarz, Kobzar 2, Załoga, Jasińska 1, Kanicka 1, Oreszczuk 2, Herbut, Janas 3, Skowrońska, Koc.
MKS Selgros Lublin: Gawlik - Rola, Kowalska 7, Gęga 3, Matuszczyk, Kozimur 3, Drabik 4, Mihdaliova 5, Nocuń 5, Skrzyniarz 5, Charzyńska 1, Uzar 2.
ZOBACZ WIDEO: Ziółkowski: lista niedozwolonych środków jest za szeroka, zbyt łatwo je nagiąć