Na dziesięć sekund przed końcem meczu Orlenu Wisły Płock z Telekomem Veszprem Rodrigo Corrales obronił rzut karny wykonywany przez Momira Ilicia i uratował pierwszy punkt dla swojej drużyny w tegorocznych rozgrywkach Ligi Mistrzów.
Orlen Wisła Płock od początku sezonu spisuje się bardzo dobrze, ale w dwóch poprzednich spotkaniach brakowało jej postawienia kropki nad "i". W pojedynku z Telekomem Veszprem Nafciarze wreszcie zdołali utrzymać koncentrację i kontakt z rywalem przez całe sześćdziesiąt minut.