Od samego początku Sokół Browar dominował w spotkaniu rozegranym w kościerskiej hali Sokolnia. W pierwszej połowie meczu skutecznością imponował Łukasz Szala, który czterokrotnie trafił do bramki GKS-u.
Po skutecznej akcji zakończonej przez Szymona Kmiecia w 19. minucie gospodarze wyszli na pięciobramkową przewagę. Mimo to zespół z Żukowa nie odpuszczał i w końcówce pierwszej połowy dwukrotnie bramkarza Sokoła pokonał Jakub Kot. Gdy zawodnicy schodzili na przerwę tablica wyników pokazywała rezultat 13:9.
Po przerwie nadal na boisku dominowali szczypiorniści Sokoła. W 49. minucie, gdy do bramki trafił Mariusz Czaja zespół Andrzeja Gryczki prowadził już 21:13. W tym momencie ożywili się zawodnicy z Żukowa, którzy zaczęli odrabiać straty.
Bardzo dobrze grał Marek Marciniak, który aż cztery razy pokonał bramkarza kościerskiego klubu. Mimo to gościom nie udało się już doprowadzić do remisu i mecz zakończył zwycięstwem Sokoła 22:20.
ZOBACZ WIDEO Radović: to nasz najlepszy mecz w LM
W finale wojewódzkiego Pucharu Polski Sokół Browar Kościerzyna zmierzy się z drużyną Spójni Gdynia.
Sokół Browar Kościerzyna - GKS Żukowo 22:20 (13:9)
Sokół Browar:
Skowron, Sokołowski - Szala 4, Konkel 4, Jasowicz 3, J. Reichel 2, Kmieć 2, Zimmermann 2, Czaja 2, Bednarek 1, Bronk 1, Miszczak 1, Kuczyński, M. Reichel, Chyła, Derdzikowski.
Kary: 12 min. (Derdzikowski 6 min., J. Reichel, Kuczyński, Zimmermann - po 2 min.).
Karne: 3/3.
GKS: Kaczmarek, Muńko - Marciniak 4, Radecki 3, Kaniowski 2, Kot 2, Bruy 2, Babieracki 2, Reseman 2, Batura 1, Czarnecki 1, Adamczyk 1, Dzierżawski, Korbus, Niedziółka.
Kary: 14 min. (Korbus 4 min., Batura, Adamczyk, Marciniak, Kaniowski, Reseman - po 2 min.).
Karne: 4/9.
Sędziowie: Paweł Kaszubski, Piotr Wojdyr (Gdańsk).
Czy Sokół Browar pokona w meczu finałowym Spójnię Gdynia? 
