Gdynianki od początku sezonu spisują się znakomicie. Nie znalazły jeszcze pogromczyń, ale w Elblągu musiały mieć się na baczności. Przed kilkoma miesiącami walczyły z Kram Startem o brązowy medal mistrzostw Polski. W tym sezonie elblążanki spisują się nieco słabiej, choć w meczu z Vistalem miały apetyt na pierwsze zwycięstwo od trzech spotkań.
Gospodynie bezkompromisowo poczynały sobie w rywalizacji z Vistalem. Szczególnie mogła podobać się postawa Magdaleny Balsam i Sylwii Lisewskiej. Gdynianki natomiast opierały swoją grę na skuteczności drugiej linii, na czele z Moniką Kobylińską i Vitorią Macedo.
Wprawdzie do przerwy na tablicy wyników widniał remis 14:14, ale pierwsze minuty drugiej części okazały się kluczowe dla końcowego rezultatu. Tempa nie zwalniała Kobylińska, a Katarzyna Janiszewska potrafiła urwać się obronie. Elblążankom zdecydowanie brakowało siły ognia. Oprócz pojedynczych akcji Lisewskiej, Kram Start nie miał pomysłu na sforsowanie szeregów obronnych Vistalu.
Przewaga wypracowana na początku drugiej połowy ustawiła mecz i gdynianki po zwycięstwie 34:26 dopisały do swojego dorobku kolejne punkty. Elblążanki od czterech spotkań pozostają bez triumfu.
PGNiG Superliga Kobiet, 8. kolejka:
Kram Start Elbląg - Vistal Gdynia 26:34 (14:14)
Kram Start: Szywerska, Powaga - Balsam 4, Dankowska 2, Grobelska 3, Waga, Muchocka, Jędrzejczyk 1, Gerej, Lisewska 13/9, Świerżewska, Andrzejewska 3.
Karne: 9/11.
Kary: 6 min. (Balsam, Waga, Andrzejewska - po 2 min.).
Vistal: Gapska, Kordowiecka, Kamińska - Janiszewska 7, Łabuda 1, Urbaniak, Dorsz 2, Kobylińska 11/4, Stanulewicz 2, Kozłowska 3, Matieli 1, Szarawaga 2, Borysławska 1, Macedo 4.
Karne: 4/4.
Kary: 10 min. (Janiszewska, Borysławska - po 4 min., Szarawaga - 2 min.).
Sędziowie: Andrzej Rajkiewicz, Jakub Tarczykowski (Szczecin).
Widzów: 610.
ZOBACZ WIDEO Dramatyczna końcówka w Walencji, Barcelona triumfuje - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN] [ZDJĘCIA ELEVEN]