Piotr Masłowski pod koniec września złamał kość śródręczna prawej ręki. Urazu nabawił się przypadkowo, po rzucie z biodra zahaczając dłonią o interweniującego rozgrywającego Chrobrego Głogów, Krzysztofa Tylutkiego. Reprezentant Polski przeszedł operację i miał pauzować 1,5 miesiąca.
Zdjęcie RTG wykonane miesiąc po zabiegu wykazało, że kość zrosła się prawidłowo i zawodnikowi ściągnięto już opatrunki. Masłowski powoli wraca do treningu, choć na razie są to zajęcia bez piłki (bieganie i siłownia). Do przygotowań na pełnych obrotach wróci najprawdopodobniej za 3 tygodnie. Bardzo wątpliwe zatem, że trener będzie mógł skorzystać z podstawowego rozgrywającego już podczas spotkań III rundy eliminacji Pucharu EHF z .
Wychowanek Orlenu Wisły Płock od 2013 roku 27 razy wystąpił w kadrze. Znalazł się w reprezentacji Michaela Bieglera i wziął udział w jednym spotkaniu EHF Euro 2016. Z ubiegłorocznych mistrzostw świata przywiózł brązowy medal (nie wystąpił w żadnym ze spotkań).
ZOBACZ WIDEO Deszczowy trening Legii przed meczem z Realem (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}