El. ME 2018, grupa 6: katastrofalna wpadka Rosjan, Słowacja z sensacyjnym remisem

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

Reprezentacja Rosji niespodziewanie zremisowała u siebie ze Słowacją 31:31 na inaugurację zmagań w eliminacjach do mistrzostw Europy 2018 (grupa 6). Gospodarze zmarnowali wyborną okazję na zwycięstwo.

Rosjanie jeszcze przed przerwą pokazali, jak można w nonszalancki sposób roztrwonić pokaźną przewagę. Choć między 15. a 25. minutą, przede wszystkim dzięki dobrej postawie duetu Sergiej Szelmienko - Glieb Kałarasz wypracowali sobie czterobramkową zaliczkę (13:9), do szatni zeszli z remisem 13:13.

Wspomniani zawodnicy w drugiej połowie kontynuowali jednak dobrą grę, a dodatkowo wydatnie wsparli ich Igor Soroka i Dmitrij Żytnikow. Tym samym siła ofensywna rosyjskiej reprezentacji wzrosła, co znalazło odzwierciedlenie na tablicy wyników. Na 12 minut przed końcem, prowadziła ona 25:19 i nic nie wskazywało, że losy pojedynku mogą jej się wymknąć spod kontroli.

Postawieni pod ścianą Słowacy podjęli jednak ryzyko, które przyniosło im dorodne owoce. Kolejne rzuty Radoslava Antla i Tomasa Urbana zawsze znajdowały drogę do siatki (łącznie 14/14), ale mimo tego, na niespełna 90 sekund przed końcowym gwizdkiem, Rosjanie nadal wygrywali 31:28.

W ciągu ostatniej minuty goście zdobyli jednak aż trzy bramki, a bohaterem został Oliver Rabek. Najpierw zdobył on gola kontaktowego, a następnie, już po końcowej syrenie wykorzystał rzut karny i sensacja w Moskwie stała się faktem.

Rosja - Słowacja 31:31 (13:13) 
Najwięcej bramek: dla Rosji - Siergiej Szelmienko, Dmitrij Żytnikow - po 6; dla Słowacji - Radoslav Antl 10, Oliver Rabek 9

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1. Rosja 1 0 1 0 31:31 1
1. Słowacja 1 0 1 0 31:31 1
3. Czarnogóra 0 0 0 0 0:0 0
3. Szwecja 0 0 0 0 0:0 0

ZOBACZ WIDEO Jakub Rzeźniczak: brak kibiców może Realowi przeszkodzić (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)