Andrzej Kraśnicki: To jakiś absurd! Tałant Dujszebajew zostaje

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski

Tałant Dujszebajew zostaje na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. - Wszystkie szczegóły umowy zostały już uzgodnione i najpóźniej do końca miesiąca ją podpiszemy - zapewnia prezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce Andrzej Kraśnicki.

Doświadczony szkoleniowiec w poniedziałek mówił, że nie jest pewny swojej przyszłości. - Prezes musi podjąć decyzję do końca listopada. Jestem do jego dyspozycji i jeśli zdecyduje, że naszedł koniec mojej pracy, nie będę miał z tym problemu - wyjaśniał w rozmowie z WP SportoweFakty.

Kraśnicki wątpliwości w sprawie podpisania kontraktu z Dujszebajewem nie ma. - Wierzę, że Talant będzie prowadził polską kadrę aż do końca eliminacji igrzysk w Tokio - zapewnia w rozmowie z "Super Expressem". I dodaje: - Nie rozumiem tych, którzy sieją zamęt i nawołują do zakończenia współpracy. To trener ze ścisłego światowego topu. Jeszcze kilka miesięcy temu był noszony na rękach, a teraz żąda się jego głowy. To jakiś absurd!

Kirgiz selekcjonerem Biało-Czerwonych został wiosną tego roku. Kadra pod wodzą Dujszebajewa awansowała do turnieju olimpijskiego, rywalizację w Rio de Janeiro kończąc na czwartym miejscu. Miodowy miesiąc skończył się jesienią. Polacy eliminacje mistrzostw Europy 2018 rozpoczęli od porażek z Serbią (32:37) i Rumunią (23:28).

Prezes ZPRP podkreśla, że wciąż wierzy w awans naszej drużyny do ME. - Jestem pewien, że trener opanuje kryzys - mówi. Kolejne mecze eliminacji Biało-Czerwoni rozegrają w maju. Czeka nas wówczas dwumecz z Białorusią. Wcześniej - w drugiej połowie stycznia - Polacy zagrają w finałach mistrzostw świata.

ZOBACZ WIDEO Kapitan podniósł głos ws. afery alkoholowej (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: