Jerzy Ciepliński: Tałant Dujszebajew powinien być zwolniony już na lotnisku

WP SportoweFakty / Michał Domnik / Na zdjęciu: Jerzy Ciepliński
WP SportoweFakty / Michał Domnik / Na zdjęciu: Jerzy Ciepliński

Jerzy Ciepliński był zbulwersowany zachowaniem Tałanta Dujszebajewa podczas meczu w Rumunii. Polacy przegrali dwa spotkania eliminacyjne do mistrzostw Europy. Doświadczony trener jest pesymistą, jeśli chodzi o najbliższą przyszłość.

Jerzy Ciepliński był w szoku po tym, co zobaczył w Rumunii. - To skandal, że trener się tak zachowuje. To musi być napiętnowane. Tałant Dujszebajew powinien być zwolniony już na lotnisku ze swojej funkcji. Trener kadry musi być wzorem. Jestem oburzony jego zachowaniem, nie wnikając w niuanse techniczno-taktyczne. Musi być wzorem do naśladowania dla młodszych, którzy wspinają się na szczebelki drabiny sportowej - powiedział były trener żeńskiej reprezentacji Polski.

W ocenie doświadczonego szkoleniowca najbliższe lata nie zapowiadają się najlepiej. - Widać doskonale, że od jakiegoś czasu reprezentacja się wykrusza. Mieliśmy do czynienia z wyjątkową grupą zawodników o najwyższych umiejętnościach i potencjale sportowym. Lata jednak uciekają. Zrobiono bardzo mało, by uzupełnić reprezentację, zachować ciąg osobowy i utrzymać poziom sportowy. Trzeba za to winić wszystkich odpowiedzialnych za szkolenie sportowe w piłce ręcznej. Od wielu lat reprezentacje młodzieżowe nie osiągają żądnych wyników, a ludzie tym kierujący wciąż funkcjonują, niszcząc pokolenia zdolnych piłkarzy i piłkarek ręcznych - grzmiał Jerzy Ciepliński.

- Nie szanuje się polskich trenerów z doświadczeniem, którzy na pewno lepiej by tym wszystkim pokierowali od zagranicznych szkoleniowców sprowadzanych do kraju. Opieranie na nich siły szkoleniowej jest dla mnie nieporozumieniem. Za to odpowiedzialna jest grupa ludzi sterująca tym od lat. W samym pionie męskim jest 5-7 trenerów, którzy prowadziliby kadrę z większymi sukcesami. To, co nie zdaje egzaminu trwa od lat - dodał Ciepliński.

Czy najbliższe mistrzostwa należałoby poświęcić i postawić na młodszych zawodników, nawet kosztem wyniku? - Trzeba zadecydować w jakim cyklu się pracuje. W wielu krajach jest to cykl czteroletni, od igrzysk do igrzysk. Już teraz trzeba byłoby odmłodzić kadrę i postawić na tych, którzy będą mogli grać w Tokio. Na coś trzeba postawić, a punktem docelowym jest tu impreza czterolecia - stwierdził trener.

Czy ci młodzi szczypiorniści, którzy dostali szansę u Tałanta Dujszebajewa mogą mimo wszystko pójść śladami starszych kolegów? - Widać u nich wielką ambicję i wolę walki. Problem tkwi gdzie indziej, już podczas okresu szkoleniowego. Ze względu na brak sukcesów w kategoriach młodzieżowych, mają mniejsze szanse - zmartwił się Jerzy Ciepliński.

ZOBACZ WIDEO Nowiński: ten styl biało-czerwonych... Jestem zaskoczony (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: