Kinga Lalewicz przez ostatnie trzy lata grała w Metraco Zagłębiu Lubin, gdzie była skrzydłową. W gdańskim zespole miała być wzmocnieniem przede wszystkim prawego rozegrania. Na boisku nie występowała jednak tak często, jak mogłaby sobie tego życzyć.
O rozwiązanie kontraktu z AZS-em Łączpol AWFiS Gdańsk zabiegała sama zawodniczka. - Rozwiązaliśmy kontrakt z Kingą Lalewicz na jej prośbę za porozumieniem stron. Na razie nie planujemy nikogo kontraktować w zamian - powiedziała Edyta Majdzińska, trenerka gdańskiego klubu.
Szczypiornistki znad morza pieczołowicie trenują, by jak najlepiej spisywać się od nowego roku. - Przygotowujemy się bardzo solidnie od trzech tygodni. We wtorek i w środę zagramy w turnieju w Koszalinie cztery spotkania, później czeka nas przerwa świąteczna. Nie mamy problemów z kontuzjami, nie trenuje z nami jedynie Justyna Świerczek, która jest na zgrupowaniu kadry - dodała Majdzińska.
ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki kolejnym sportowcem, który wsparł Szlachetną Paczkę (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}