Czesi pokonali uczestnika mistrzostw świata. Dobry mecz graczy z Superligi

Materiały prasowe / GRZEGORZ TRZPIL / KS AZOTY PUŁAWY
Materiały prasowe / GRZEGORZ TRZPIL / KS AZOTY PUŁAWY

Leos Petrovsky i Jan Sobol zagrali dobre spotkanie w reprezentacji Czech. Nasi południowi sąsiedzi pokonali Bahrajn 28:23. Na parkiecie pojawił się także Martin Galia, golkiper Górnika Zabrze.

W tym artykule dowiesz się o:

Podczas turnieju w węgierskim Erdzie rywalizują reprezentacje Czech, Słowacji oraz uczestnicy mistrzostw świata 2017 - Bahrajn i Węgrzy.

Na początek zawodów Czesi wygrali z przybyszami z Bliskiego Wschodu. Niezły występ zanotowali zawodnicy Azotów Puławy. Leos Petrovsky rzucił trzy bramki, a skrzydłowy Jan Sobol pięć razy pokonał bramkarza. Na parkiecie pojawił się też Martin Galia i pokazał się z dobrej strony.

Reprezentanci Bahrajnu już przed przerwą bardzo ograniczyli swoje szanse na zwycięstwo. Nasi południowi sąsiedzi końcowe fragmenty pierwszej połowy wygrali 5:0 i do szatni zeszli przy wyniku 16:12. Po wznowieniu gry Czesi powiększyli jeszcze prowadzenie do ośmiu trafień. Moment rozluźnienia w ostatnich minutach sprawił, że szczypiorniści z Bahrajnu nieco zmniejszyli rozmiar porażki.

Czechy - Bahrajn 28:23 (16:12)
Najwięcej bramek: dla Czech - Petr Linhart, Jan Sobol - po 5, Milan Skvaril 4; dla Bahrajnu - Abdulqader, Habib - po 4.

ZOBACZ WIDEO Kraśnicki: na PGNiG zawsze można liczyć

Komentarze (0)