Już niemal przesądzone, że Christian Prokop przejmie reprezentację niemieckich szczypiornistów po Dagurze Sigurdssonie. Oznacza to, że szkoleniowiec prawdopodobnie 30 czerwca pożegna się z SC DHfK Lipsk, w którym pracuje od trzech lat. W sezonie 2016/2017 jego zespół jest rewelacją Bundesligi i plasuje się w górnej połówce tabeli.
Władze klubu rozglądają się już za nowym opiekunem drużyny. "Bild" jako najpoważniejszego kandydata wskazuje Michaela Bieglera, aktualnego trenera kadry niemieckich szczypiornistek, a w latach 2012-2016 selekcjonera polskiej reprezentacji.
Zwolennikiem zatrudnienia Bieglera jest m.in. Stefan Kretzschmar, członek zarządu SC DHfK Lipsk. W 2013 roku, na prośbę byłego znakomitego skrzydłowego, szkoleniowiec przejął zespół i uratował go przed spadkiem z 2. Bundesligi.
Biegler miałby przejąć posadę 1 lipca. Dla 55-latka byłby to powrót do Bundesligi po roku. Wcześniej Niemiec prowadził HSV Hamburg, który ze względu na fatalną kondycję finansową został karnie zdegradowany. Szkoleniowiec z polską kadrą w 2015 roku sięgnął po brązowy medal mistrzostw świata w Katarze.
ZOBACZ WIDEO Piękne gole di Marii i Cavaniego dały zwycięstwo PSG - zobacz skrót meczu z Bordeaux [ZDJĘCIA ELEVEN]
Czy Michael Biegler to dobry kandydat na trenera SC DHfK Lipsk? 
