Skazywane na pożarcie Zagłębie wspięło się w niedzielę na wyżyny umiejętności i postraszyło u siebie Orlen Wisłę Płock. W pierwszej połowie spotkania trener Piotr Przybecki nie wytoczył na mecz swoich najcięższych dział i dał odpocząć takim zawodnikom jak Rodrigo Corrales, Michał Daszek czy Dmitrij Żytnikow.
Po zmianie stron szkoleniowiec wicemistrzów Polski musiał skorzystać z pomocy z czołowych szczypiornistów, ponieważ jego team niesamowicie męczył się z walecznym zespołem gospodarzy.
Jak jednym zdaniem opisać mecz w Lubinie? Zacięta wymiana ciosów. Obie ekipy rozkręcały się w ofensywie z minuty na minutę i preferowały błyskawiczne rozwiązania w ataku pozycyjnym lub szybkie wznowienia, w czym specjalizowała się szczególnie drużyna Nafciarzy.
Gdy w 11. minucie wicemistrz Polski odskoczył rywalom po trafieniu Lovro Mihica na trzy bramki, wydawało się, że to początek płockiej strzelaniny. Nic bardziej mylnego. Zagłębie podkręciło tempo i za sprawą świetnie dysponowanego Jana Czuwary doprowadziło kilka akcji później do wyrównania.
Wynik "na styku" utrzymywał się aż do pięćdziesiątej minuty rywalizacji. Dużą różnicę w tym okresie robił Rodrigo Corrales, dzięki któremu Orlen Wisła mogła wyprowadzać zabójcze kontry i w końcówce prowadzić różnicą czterech bramek. Team Pawła Nocha pokazał w weekend charakter i walczył z wyżej notowanym rywalem do ostatnich sekund o jak najkorzystniejszy wynik. Ostatecznie "licznik" zatrzymał się na dwóch bramkach.
Nagroda MVP po końcowej syrenie powędrowała do rąk Jana Czuwary.
MKS Zagłębie Lubin - Orlen Wisła Płock 27:29 (16:17)
Zagłębie: Małecki 1, Skrzyniarz - Stankiewicz 3, Przysiek, Czuwara 7, Pawlaczyk 2, Wolski 3, Gudz, Bartczak 3, Pietruszko 1, Kużdeba 6, Dżono 1.
Orlen Wisła: Wichary, Morawski, Corrales - Kwiatkowski, Daszek 2, Duarte 2, Ghionea 3, Rocha 4, Tarabochia 1, Mihić 7, Toledo 2, Żytnikow 1, Piechowski 1, Ivić 4, Sowul 2.
Sędziowie: Mariusz Marciniak i Piotr Radziszewski,
ZOBACZ WIDEO Natalia Partyka: nie myślę o końcu kariery, mogę grać nawet przez 10 lat
Trollowanie czasem bywa stosowane przez lamera – osobę, która podkreślając swoje doświadczenie i wiedzę w danym temacie, próbuje wypowiedzieć się na temat wad czegoś/kogoś, próbuje na siłę pomóc komuś w problemie itp. Kiedy dochodzi do polemiki z osobami bardziej doświadczonymi w temacie lamer może zareagować śmiesznymi i bezsensownymi argumentami. Symptomami trollowania mogą być poniższe sposoby zachowania w dyskusjach: - chętne używanie argumentów ad personam – atakujących osoby lub ich cechy szczególne, jak wiek/zainteresowania/wykształcenie., bez związku z tematem dyskusji; - konfabulacja np. na temat swego wykształcenia, pracy, pozycji społecznej bądź doświadczeń życiowych – celem trolla jest tutaj nadanie większego znaczenia swoim wypowiedziom, jako pochodzącym od specjalisty, osoby, która coś zna z autopsji etc. - tworzenie klonów bądź pacynek (np. Troll może także występować w tym samym okresie także jako Uczestnik1 i Uczestnik2), których wypowiedzi składają się z wyrazów poparcia wypowiedzi trolla występującego pod własnymi danymi oraz ataków na oponentów tego trolla – troll w ten sposób próbuje wykazać, że nie jest izolowany i cieszy się poparciem na danym forum. No i jak tu traktować Was poważnie?
Zbastujcie panowie, bo odlecicie i ciężko będzie wrócić do normalności.
Trzymam kciuki za rozsądek :)
Blokowanie mnie, wyzywanie i dalsza śpiewka nie rozwiąże waszych problemów. Czytaj całość
Większość ich postów to "prowokacje" albo tępe ataki na Kielce, włącznie z naśmiewaniem się z jąkania, utraty oka, palca itp. Kloaka i nic więcej. Kompleksy i sny o utraconej potędze. \ Najgorszy z tego towarzycha w mojej opinii jest ten z pozoru najbardziej kulturalny - Petrochemia, który walczy z rozdwojeniem jaźni i kiedyś przyznał się do tego, że jest Maxim-102. Następnie tłumaczył to żartem. Obecnie pali jana i nie przyznaje się do aktywnego alter-ego, wręcz strofuje userów, którzy odpisują temu wytworowi głupoty i kompleksów. Przypadkowo udziela się w wątkach, w których "trolling" maxiego nie wytrzymuje próby faktów. I poprzez idiotyczne ataki na rozmówców myśli, że jest obrońcą zasad na forum. I jeszcze krytykuje jego poziom :D/ Żenada i hipokryzja, co zrobisz. Nie mam na celu namawiania do zaostrzania dyskursu, ani ignorowania kogokolwiek lub czegokolwiek. Te "prowokacje" są śmiechu warte i nie widzę nic złego w ripostowaniu.
Chyba że tak jak gdy parokrotnie wyżej wymienieni wulgarnie sugerowali mi, że jestem niemądry i mi zrobią pokrzywkę na ręce, to wystarczy zgłosić i tyle. Sam nie mam problemu z krytykowaniem głupich postów użytkowników z Kielc. Po prostu chciałem ustalić pewne fakty na podstawie dotychczasowej działalności userów na temat kłamstw w tym wątku. Każdy wystawia sobie i swojemu klubowi laurkę, jeśli ma w nazwie użytkownika nawiązanie albo avatar w barwach klubu. Pozdrawiam. Czytaj całość
Ja chce się odnieść tylko do jednej sprawy, Miljan Pusica po raz kolejny pokazał, że odstaje w ataku od kolegów. D Czytaj całość