NMC Górnik Zabrze poważnie osłabiony w Elblągu. Dwójka rozgrywających została w domu

Materiały prasowe / NMC GÓRNIK ZABRZE / PGNIG SUPERLIGA / KRZYSZTOF KUROŃ
Materiały prasowe / NMC GÓRNIK ZABRZE / PGNIG SUPERLIGA / KRZYSZTOF KUROŃ

Bez Iso Sluijtersa i Michała Adamuszka wystąpi NMC Górnik Zabrze w spotkaniu 18. kolejki PGNiG Superligi z Meblami Wójcik Elbląg.

Za zabrzanami wyczerpujące spotkania z Orlen Wisłą Płock i MMTS Kwidzyn. Zwłaszcza drugie z nich mocno odczuli Iso Sluijters i Michał Adamuszek. Pierwszy zmaga się z urazem lewej ręki, natomiast były król strzelców Superligi narzeka na ból pleców.

Podstawowi rozgrywający na pewno nie wystąpią w Elblągu w meczu z Meblami Wójcik. Nie wiadomo na razie, jak długo potrwa przerwa czołowych strzelców NMC Górnika Zabrze.

Pod nieobecność Adamuszka jeszcze więcej zależeć będzie od Aleksandra Tatarincewa. Rosjanin znakomicie wkomponował się w zespół i już w pierwszym meczu po powrocie do Polski siedem razy pokonał bramkarzy płockiej Orlen Wisły. Miejsce Sluijtersa na prawym rozegraniu zajmie najprawdopodobniej Maciej Ścigaj.

Trener elblążan - Jacek Będzikowski - także nie będzie miał do dyspozycji wszystkich graczy. Przed meczem rozchorował się Mikołaj Kupiec i nie wystąpi z zabrzanami. Do składu wrócił za to Paweł Adamczak.

Początek spotkania w Elblągu w piątek, 17 lutego o godzinie 18.30.

ZOBACZ WIDEO: Po latach polubił się z Arturem Szpilką. "Atmosfera przy piwie była przyjazna"

Źródło artykułu: