KPR Jelenia Góra w kryzysie. "Wierzę, że się utrzymamy"

WP SportoweFakty / Michał Domnik
WP SportoweFakty / Michał Domnik

KPR Jelenia Góra, zespół prowadzony przez Tomasza Konitza, uległ w Kobierzycach beniaminkowi PGNiG Superligi Kobiet 21:28. Była to piąta porażka z rzędu jeleniogórzanek, które zajmują jedenaste miejsce w tabeli.

KPR Jelenia Góra w dolnośląskich derbach był wyraźnie słabszą drużyną od lokalnego rywala. Po kwadransie gry zaczęła zarysowywać się przewaga zespołu z Kobierzyc, który po przerwie bardzo szybko podwoił różnice dzielącą obie drużyny i marzenia jeleniogórzanek o przełamaniu złej passy spaliły na panewce.

- Zadecydował początek drugiej połowy, kiedy nie potrafiliśmy zdobyć bramki, a rywalki dołożyły kolejne trzy. To ułożyło losy tego spotkania. Walczyliśmy, ale drużyna z Kobierzyc była lepsza i zasłużenie wygrała - ocenił Tomasz Konitz, trener KPR-u Jelenia Góra.

Po dwudziestu rozegranych kolejkach wśród drużyn walczących o utrzymanie, najwyższą, bo ósmą lokatę zajmuje beniaminek z Kobierzyc. Na przeciwnym biegunie znajdują się piłkarki ręczne z Jeleniej Góry, które wyprzedzają jedynie Olimpię-Beskid Nowy Sącz.

- Zajmujemy przedostatnie miejsce, a KPR Kobierzyce nam uciekł. Utrzymujemy dystans do zespołów z Nowego Sączu i Kościerzyny. Mimo wszystko wierzę, że się utrzymamy - dodał szkoleniowiec KPR-u Jelenia Góra.

Po wcześniejszej porażce z Piotrcovią Piotrków Trybunalski pojawiły się głosy o możliwej zmianie trenera w Jeleniej Górze. - Myślę, że to nie czas, żeby odpowiadać na takie pytanie. Nam potrzebna jest większa konsolidacja, spokój i budowanie tej drużyny, jeśli chodzi o tworzenie dobrej atmosfery i relacji - zakończył Tomasz Konitz.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Hit Serie A dla Napoli! Zobacz skrót meczu z AS Roma - SSC Napoli [ZDJĘCIA ELEVEN]

[/color]

Źródło artykułu: