- Jechałem autostradą i nagle wyjechał mi tir - odbiłem szybko w prawą stronę i uderzyłem w inny samochód, odbiłem się od niego w drugą stronę i uderzyłem prosto w barierki. Samochód oszacowano do kasacji, kupiłem go niedawno, więc długo się nim nie nacieszyłem - ale wyszedłem cało z tego i to najbardziej cieszy - skomentował wypadek na łamach oficjalnej strony AMD Chrobrego Głogów, Łukasz Stodtko.
Źródło artykułu: