Ważna postać Olimpii-Beskid zmienia klub. Przenosi się do Koszalina

WP SportoweFakty / MICHAŁ DOMNIK
WP SportoweFakty / MICHAŁ DOMNIK

Olimpia-Beskid Nowy Sącz to czerwona latarnia w rozgrywkach PGNiG Superligi kobiet. Zespół Lucyny Zygmunt czeka trudna walka o utrzymanie. Jak się okazuje, od nowego sezonu małopolskiemu zespołowi nie pomoże już jedna z jego liderek, Tamara Smbatian.

Smbatian jest kolejną zawodniczką Olimpii-Beskid Nowy Sącz, która zmieni otoczenie. Od sezonu 2017/2018 swoją dalszą karierę sportową szczypiornistka ze wschodniej Europy postanowiła kontynuować w Enerdze AZS Koszalin.

Ukrainka była jedną z bohaterek pamiętnego meczu "Góralek" w Gdyni. Vistal dopiero w 56. minucie za sprawą Joanny Kozłowskiej doprowadził do wyrównania, by potem wygrać 25:23. Lewa rozgrywająca (ustawiana także na środku) była najskuteczniejszą szczypiornistką spotkania. Dołożyła aż siedem bramek, zaliczając przy tym jeden z najlepszych swoich występów w PGNiG Superlidze.

Smbatian w barwach Olimpii-Beskid wystąpiła we wszystkich meczach swojej drużyny. Jej obecny dorobek to 111 trafień, co daje jej średnią ponad cztery bramki na spotkanie.

Rozgrywająca do Nowego Sącza trafiła z Galiczanki Lwów wraz ze swoją koleżanką Iryną Stelmakh w połowie czerwca 2015 roku. Obie podpisały dwuletnie kontrakty. Umowa wygasa wraz z końcem sezonu 2016/2017.

Smbatian i wcześniej Szabo to najpewniej nie jedyne poważne ubytki nowosądeczanek. Z Metraco Zagłębiem Lubin łączona jest inna rozgrywająca, Marta Rosińska (zdobyła 106 bramek w 21 meczach). W Olimpii nie gra już także Katarzyna Pożoga (23 trafienia w 20 spotkaniach).

Co ciekawe, 22-latka ma na swoim koncie występy w kadrze narodowej. Można było oglądać ją w narodowej reprezentacji Ukrainy na mistrzostwach Europy w 2014 w Debreczynie na Węgrzech.

Działacze Energi ważne umowy mają już z 11 zawodniczkami. Są to: bramkarki Beata Kowalczyk, Izabela Prudzienica, rozgrywające: Romana Roszak, Paulina Piwowarczyk, Marcelina Budnicka, Kseniia Protsenko, Tamara Smbatian, skrzydłowe: Paulina Tracz, Klaudia Domaros oraz obrotowe: Hanna Sądej i Kamila Kaczanowska.

ZOBACZ WIDEO Szalone spotkanie i dziewięć bramek we Florencji - zobacz skrót meczu Fiorentina - Inter [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (13)
avatar
vrc
24.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Każdą zawodniczkę da się przekonać odpowiednią kwotą na kontrakcie i odpowiednimi warunkami zatrudnienia oraz odpowiednimi ambicjami klubu.
Jeśli Vala pójdzie na Węgry to wcale tam łatwo mieć n
Czytaj całość
ArminB
24.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A mają te pieniądze? Pytam, bo i mnie ten pomysł się podoba. 
avatar
vrc
24.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zamiast zaproponować Vali konkretne pieniądze i ściągnąć do Koszalina Kozimur żeby było miło i rodzinnie :) to pozwala się na rozmontowanie coraz lepiej grającej drużyny której Nestsiaruk jest Czytaj całość
avatar
kibic kobiecej recznej
24.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wychodzi na to , ze "poVali" to nasze rozegranie. A szkoda.