Bundesliga: niesamowity mecz bramkarza HSG Wetzlar

WP SportoweFakty / MICHAŁ DOMNIK / Piłka do gry w szczypiorniaka
WP SportoweFakty / MICHAŁ DOMNIK / Piłka do gry w szczypiorniaka

Człowiek-ściana w bramce HSG Wetzlar. Benjamin Burić odbił 22 piłki w wygranym 28:18 meczu 26. kolejki Bundesligi z TVB 1898 Stuttgart.

Bośniacki golkiper w drugiej połowie dał się pokonać tylko osiem razy. Sporo rzutów w jego kierunku oddawał zwłaszcza mistrz świata 2007 Michael Kraus, ale Benjamin Burić przeważnie był górą. Gracz HSG Wetzlar zakończył mecz z 55 proc. skutecznością obron.

Dzięki Buriciowi mecz rozstrzygnął się w 50 minucie. Wyraźnie zrezygnowani stuttgartczycy w ostatnich akcjach spotkania tylko raz trafili do siatki. Wetzlar spokojnie budowało przewagę, nawet pomimo niezłej postawy Johannesa Bittera w bramce TVB 1898.

Po zwycięstwie 28:18 HSG zrównało się punktami z SC DHfK Lipsk Andrzeja Rojewskiego. Zespoły rywalizują o szóstą lokatę, gwarantującą występ w Pucharze EHF.

DKB Handball Bundesliga (26. kolejka):

TVB 1898 Stuttgart - HSG Wetzlar 18:28 (10:12)
Najwięcej bramek: dla TVB - Michael Kraus 6, Viorel Fotache, Can Celebi - po 3; dla Wetzlar - Philipp Weber 8, Jannik Kohlbacher 5, Stefan Cavor 4

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 SG Flensburg-Handewitt 32 30 0 2 905:731 60
2 THW Kiel 32 29 0 3 949:754 58
3 SC Magdeburg 32 25 0 7 956:824 50
4 Rhein-Neckar Loewen 33 23 2 8 942:838 48
5 Fuechse Berlin 32 19 0 13 886:851 38
6 MT Melsungen 32 19 0 13 866:849 38
7 Bergischer HC 31 17 2 12 814:796 36
8 Frisch Auf! Goeppingen 32 16 2 14 851:846 34
9 HC Erlangen 32 13 2 17 801:825 28
10 TSV GWD Minden 32 13 1 18 880:908 27
11 TBV Lemgo 32 11 4 17 813:820 26
12 SC DHfK Lipsk 32 11 3 18 805:815 25
13 HSG Wetzlar 32 12 1 19 806:835 25
14 TSV Hannover-Burgdorf 32 11 2 19 879:902 24
15 TVB 1898 Stuttgart 32 10 3 19 862:944 23
16 VfL Gummersbach 32 6 1 25 762:912 13
17 SG BBM Bietigheim 32 6 1 25 765:935 13
18 TSG Lu-Friesenheim 32 3 4 25 742:899 10

ZOBACZ WIDEO: Katarzyna Kiedrzynek wyzywa Zbigniewa Bońka na boiskowy pojedynek. "To bardzo ważny zakład!"

Komentarze (0)