Metraco Zagłębie celuje w podwójną koronę. Kaja Załęczna: Chciałabym to powtórzyć
Metraco Zagłębie Lubin ma w tym sezonie niepowtarzalną szansę na dublet. Drużyna z Dolnego Śląska w najbliższą środę stoczy bój o złoto, a w weekend zagra o Puchar Polski. - Mamy już gwarantowany medal, ale walczymy dalej - przyznała Kaja Załęczna.
- Do mnie to na razie nie dociera. Wciąż żyję końcówką rozgrywek - powiedziała kapitan dolnośląskiej drużyny. - Mamy już gwarantowany srebrny medal, ale jedziemy jeszcze grać o złoto i Puchar Polski - dodała.
- Pojedynek z Pogonią Baltica był ciężki. Wiedziałyśmy, że szczecinianki tanio skóry nie sprzedadzą i będą walczyć o każdy centymetr boiska. Cieszę się, że publiczność dopisała i mogłam się pożegnać zwycięstwem. Po tym spotkaniu będę miała bardzo miłe wspomnienia - skomentowała wychowanka Zagłębia.
To jeszcze nie koniec. W tym tygodniu ekipa Miedziowych rozegra dwa arcyważne mecze. W środę szczypiornistki zawalczą z Vistalem Gdynia o mistrzostwo Polski, a w sobotę stoczą finałowy bój o Puchar Polski z Kram Startem Elbląg.
- W sezonie 2010/2011 wywalczyłyśmy podwójną koronę i chciałabym to powtórzyć. Byłam wówczas kapitanem drużyny. Teraz też jestem i to moje marzenie. Mam nadzieję, że uda nam się je spełnić - zakończyła Kaja Załęczna.
ZOBACZ WIDEO: Napoli gromi, gol Zielińskiego. Zobacz skrót meczu z Torino [ZDJĘCIA ELEVEN]