Trzy drużyny zapewniły sobie awans do I ligi mężczyzn
Dobiegają końca rozgrywki czterech grup II ligi mężczyzn. Trzy zespoły zapewniły sobie awans na zaplecze PGNiG Superligi mężczyzn. Zwycięstwo w swojej grupie czwartej ekipy wydaje się formalnością.
WP SportoweFakty
/ 16 zespołów walczy o awans do ćwierćfinału Ligi Europejskiej
II liga jest podzielona na cztery grupy, w których łącznie gra 50 zespołów. W grupie A rozegrano w sobotę mecz na szczycie, który zakończył się remisem. Jest on sukcesem dla AZS-u UZ Zielona Góra, Klub ten wcześniej pokonał świdnicki ŚKPR 31:22 i choć ma tyle samo punktów co rywal, jest blisko awansu na kolejkę przed końcem, w której zagra z outsiderem tabeli z Legnicy. Co ciekawe w tej grupie te dwie drużyny zdominowały rozgrywki i mają aż 13 punktów nad resztą stawki. Najlepszymi strzelcami AZS-u są Cyprian Kociszewski i Marcin Jaśkowski.
W kwestii awansu wszystko jest jasne w grupie B. Na dwie kolejki przed końcem rozgrywek, MKS Grudziądz ma cztery punkty przewagi nad niespodziewanym wiceliderem - OKPR Orkanem Ostróda i lepszy bilans bezpośrednich spotkań. Liderami zespołu są bramkostrzelni Paweł Kruszewski i Maciej Suwisz. W kontekście gry w barażach Orkan musi mieć się na baczności, gdyż ma dwa punkty przewagi nad trzecią Gwardią Koszalin. Do końca drużyna z województwa warmińsko-mazurskiego zagra z dwoma obecnie najsłabszymi drużynami w lidze.
Z awansu cieszy się już KS Uniwersytet Radom. Drużyna z Mazowsza ma co prawda do rozegrania jeszcze jeden mecz, jednak 21 dotychczasowych spotkań KS Uniwersytet prowadzony przez Mariusza Grelę rozstrzygnął na swoją korzyść. Liderem strzelców radomskiej ekipy jest Mateusz Wiak. Miejsce barażowe zapewnił sobie natomiast AZS UW Warszawa.
Pierwszą ligę zapewnił sobie także mistrz grupy 4. Na kolejkę przed końcem sukces jest w kieszeni Viretu CMC Zawiercie, którzy mają pięć punktów przewagi nad drugim w tabeli MOSiR-u Bochnia. Zespół z Małopolski zapewnił sobie już grę w barażach. Najlepszymi strzelcami Viretu CMC są Łukasz Szymański oraz Sławomir Karwowski.
ZOBACZ WIDEO Katarzyna Kiedrzynek: Trener reprezentacji mnie zszokował, łzy poleciały mi z oczu
baal
Zgłoś komentarz
Maćko18
Zgłoś komentarz
jayjay
Zgłoś komentarz
