Zmiany w bramce Wikingów są nieuniknione. Niemal na pewno do Barcelony przeniesie się Kevin Moeller, a Mattias Andersson po sezonie 2017/2018 zakończy karierę. SG Flensburg-Handewitt od kilku miesięcy rozglądał się za nowym bramkarzem, aż w końcu doszedł do porozumienia z Torbjornem Bergerudem.
23-letni Norweg występował ostatnio w Team Tvis Holstebro. W lidze duńskiej spędzi jeszcze sezon 2017/2018. Wcześniej reprezentował rodzime Drammen HK i szwedzkie Lugi HF.
Na arenie międzynarodowej Bergerud pokazał się głównie podczas styczniowych mistrzostw świata. Norwegowie sięgnęli po srebrny medal, a golkiper należał do najlepszych zawodników imprezy. Szczególnie zabłysnął w półfinałowym spotkaniu z Chorwacją. Wówczas jego interwencja przy rzucie karnym Zlatko Horvata (już po końcowej syrenie) uratowała Norwegów od porażki. Wikingowie odrodzili się w dogrywce i ze świetnym Bergerudem awansowali do finału.
Kilkanaście dni temu Wikingowie sięgnęli po Rasmusa Linda. Duński bramkarz ma jednak pełnić rolę ratownika przez najbliższe pół roku, gdy rehabilitację po operacji będzie przechodzić Moeller.
Mówi się, że od przyszłego sezonu Duńczyka na stale zastąpi Dario Quenstedt z Magdeburga.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: kiedyś pięć goli, teraz pięć bil. Lewandowski zszokował Chińczyków!