Trenerzy Patryk Rombel i Sławomir Szmal wysłali w bój wszystkich dostępnych graczy. Dobre zawody rozegrali zwłaszcza obrotowy Wybrzeża Gdańsk Łukasz Rogulski i skrzydłowy Piotrkowianina Mateusz Góralski (obaj po sześć bramek). Z niezłej strony zaprezentował się Wiktor Kawka (trzy gole), który awaryjnie zastąpił na zgrupowaniu kontuzjowanego Szymona Sićkę.
Polacy już przed przerwą wypracowali wysoką przewagę, ale trener Rombel miał sporo uwag, co do gry zespołu. - Momenty były. Zagraliśmy jednak zbyt nerwowo. Jeszcze przed przerwą powinniśmy wypracować wyższą przewagę - podkreślił.
Rosjanie przysłali do Płocka reprezentację U-20, występująca pod szyldem kadry B Sbornej.
W drugim meczu turnieju Litwini, z wieloma podstawowymi zawodnikami, dość niespodziewanie zremisowali 31:31 z drugą drużyną Słowaków, składającą się głównie z zawodników z rocznika 1994.
W kolejnym meczu Polacy zagrają z sąsiadami z południa. Początek rywalizacji w sobotę 28.10 o godz. 17.00.
Turniej w Płocku:
Rosja B - Reprezentacja Polski B 27:33 (14:18)
Rosja B: Wielikij - Korkin 1, Szałabanow 3, Dolinin 3, Wisłoguzow 1, Korszunow 3, Razumow 1, Aszichmin 1, Gordiejew 3, Cziczamkin, Boczkariew, Gumarow 4, Kalarasz 1, Bielajew, Kamieniew 2, Popow 4, Tataurow
Kary: 4 min.
Polska B: Schodowski, Morawski, Dudek - Rogulski 6, Kawka 3, Genda 4, Bis 3, Mrozowicz 2, Siwak 2, Majdziński, Pilitowski, Ossowski 2, Bąk 2, Lemaniak 3, Kuźdeba, Góralski 6
Kary: 4 min.
ZOBACZ WIDEO: Inter pokonał Sampdorię. Gol Kownackiego obudził drużynę [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]