Kadra znowu bez Marka Szpery. Rozgrywający MMTS-u Kwidzyn nie zagra do końca roku

Materiały prasowe / MMTS KWIDZYN / MIROSŁAW WIŚNIEWSKi / Na zdjęciu: Marek Szpera
Materiały prasowe / MMTS KWIDZYN / MIROSŁAW WIŚNIEWSKi / Na zdjęciu: Marek Szpera

Po raz drugi z rzędu kontuzja wyeliminowała Marka Szperę z udziału w zgrupowaniu reprezentacji Polski. Rozgrywający w 2017 roku nie pojawi się już na parkiecie.

Powrót Marka Szpery zapowiadano na 12. kolejkę. Reprezentant Polski nie wystąpił jednak z Meblami Wójcik Elbląg, zabrakło go także w meczu z KPR-em Legionowo. Kontuzja łokcia okazała się poważniejsza niż początkowo sądzono. Prawego rozgrywającego MMTS-u Kwidzyn czeka około 4 tygodnie przerwy.

- Nabawiłem się urazu w spotkaniu z Wybrzeżem Gdańsk. Pierwsza diagnoza nie była taka straszna. Dokładniejsze badania w Poznaniu wykazały, że więzadła w łokciu są naderwane. Przede mną maksymalnie sześć tygodni absencji - tłumaczy.

Uraz Szpery to olbrzymia strata dla MMTS-u, który do końca roku zostanie bez klasycznego prawego rozgrywającego. Z Orlenem Wisłą Płock i Energą MKS-em Kalisz trener Maciej Mroczkowski znowu będzie musiał wystawić na tej pozycji praworęcznego zawodnika, najprawdopodobniej Kamila Kriegera.

Kontuzja niemal na pewno wyeliminuje Szperę z udziału w rozpoczynającym się 15 grudnia zgrupowaniu reprezentacji. Kadra przez prawie miesiąc będzie przygotowywać się do pierwszej rundy eliminacji mistrzostw świata w 2019 r. (turniej w Portugalii). - Prawdopodobnie nie będę zdolny, by trenować z reprezentacją. Badał mnie lekarz kadry, informacja poszła do związku i wkrótce mają podjąć decyzję - wyjaśnia rozgrywający.

Szpera może mówić o sporym pechu. Z powodu urazu dłoni nie wziął udziału w październikowym zgrupowaniu, a następnie turnieju Golden League w Danii.

Akurat na prawym rozegraniu selekcjoner Piotr Przybecki ma dość duże pole manewru. Pewniakami na tej stronie są Paweł Paczkowski i Rafał Przybylski, w odwodzie pozostaje Ignacy Bąk.

ZOBACZ WIDEO: Polak przez 14 lat brał narkotyki. "Byłem zniewolony. Nie chciałem tak dłużej żyć"

Źródło artykułu: