Nie ma co ukrywać, że obecnej reprezentacji Polski sporo brakuje w porównaniu do niedawnych wielkich sukcesów poprzedniego pokolenia. - Brakuje nam doświadczenia, a także umiejętności na najwyższym poziomie, bo tym się wygrywa. Kadra się zmienia i trzeba jej pomóc. Oczywiście w tej sytuacji kibic ma swoje prawa. Wszyscy żyliśmy sukcesami, które były w przeciągu 10-12 lat. Pewna era się kończy i wszystkie reprezentacje to przeszły. My również musimy - powiedział Piotr Przybecki, trener Biało-Czerwonych.
Podstawowym celem Polaków jest awans na mistrzostwa świata w 2019 roku. Pierwszym szczeblem jest turniej kwalifikacyjny w Portugalii. - Motywacja jest ogromna, by zrealizować cel i nie wypaść z obiegu. Portugalia co prawda nie grała na największych turniejach, ale zrobiła postęp i ma ciekawych zawodników, grających w dobrych klubach. Szczególnie w domu, Portugalczycy prezentowali się dobrze - przestrzegł Przybecki.
Ze względu na rezygnację z gry w kadrze poprzedniego pokolenia, obecny sztab reprezentacji ma utrudnione zadanie. Często trzeba schodzić niżej, by znaleźć odpowiednich kandydatów. - Ja praktycznie wszędzie, na każdym szczeblu szukam zawodników, ale trzeba mierzyć siły na zamiary. Kadra jest otwarta na wszystkich zawodników występujących w polskiej lidze, niestety nie mamy wielu grających w pucharach. Patrzymy też na kadry młodzieżowe i inne elementy, które mogą nam pomóc. Wielu alternatyw nie ma - ocenił trener kadry.
Czy ostatnie zmiany w lidze długofalowo pomogą reprezentacji? - Przez poszerzenie ligi nikt nie spada i można na to patrzeć różnie, ale poziom sportowy się poprawił szczególnie zespołów grających szybko, biegających kontry, zmieniających układy taktyczne. Wielu młodych dostaje szansę na grę w elicie i po części jest to plus - podsumował Piotr Przybecki.
ZOBACZ WIDEO Manchester United poległ w Bristolu i odpadł z rozgrywek - zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]