El. MŚ 2019: zagrać efektywnie i konsekwentnie. Cypryjczycy kolejnym rywalem Polaków

WP SportoweFakty / Krzysztof Betnerowicz / Na zdjęciu: Patryk Walczak przy piłce
WP SportoweFakty / Krzysztof Betnerowicz / Na zdjęciu: Patryk Walczak przy piłce

Anonimowy na mapie piłki ręcznej Cypr kolejnym przeciwnikiem Polaków w prekwalifikacjach MŚ 2019. Innego scenariusza niż przekonujące zwycięstwo Biało-Czerwonych nie przewiduje nikt. W Povoa de Varzim nie może być miejsca na pomyłki.

W tym artykule dowiesz się o:

- Chcemy poprawić wszystko, ponieważ musimy wygrać z Portugalią. Każdy z nas musi zagrać lepiej, a mecz z Cyprem powinniśmy potraktować jako rozpoczęcie i przetarcie. Potrafimy, mamy umiejętności, jednak trzeba to przenieść na parkiet. Tak jak pokazały mecze z Białorusią oraz fragmenty innych spotkań, umiemy zaprezentować się z dobrej strony - nie ma wątpliwości rozgrywający polskiej kadry, Piotr Chrapkowski.

Ekipa Biało-Czerwonych prekwalifikacyjny turniej w Povoa de Varzim rozpoczęła od pewnego zwycięstwa nad Kosowem (30:19). Wysoka wygrana z outsiderem jak najbardziej spodziewana, ale to, że "słabeusz" stawiał Polakom czoła do 40. minuty starcia już nie. To, co działo się w pierwszej części spotkania, nie powinno przydarzać się podopiecznym Piotra Przybeckiego już nigdy więcej.

- To turniej o stawkę. Spodziewaliśmy się nerwowości - tłumaczył szkoleniowiec. Pozostaje mieć nadzieję, że nerwy już opadły i sobotni mecz z Cyprem będzie dla naszych szczypiornistów "spacerkiem" przed kluczowym bojem z Portugalią. Zespół Paulo Pereiry nie pozostawił w piątek Cypryjczykom żadnych złudzeń, pokonując ich różnicą aż 31 bramek. Zespół gospodarzy zniszczył przeciwnika kontratakiem. Niewiele brakowało, a dobiłby do "pięćdziesiątki".

- Będziemy faworytem, musimy wyjść na parkiet i wygrać. Nie widzę żadnej innej opcji - przyznał Adam Morawski. - Na pewno zespół ten nie będzie nam leżał, ale musimy wyciągnąć wnioski z pierwszego spotkania - stwierdził z kolei cytowany przez TVP Sport selekcjoner reprezentacji Polski.

Najważniejsze założenie na sobotnią rywalizację z cypryjskim zespołem? - Trzeba od początku zagrać efektywnie i konsekwentnie - odpowiada szkoleniowiec Biało-Czerwonych. Na potknięcia nie ma miejsca, ponieważ do następnej rundy eliminacji przepustkę otrzyma tylko jedna drużyna.

Cypr - Polska / 13.01, godz. 21:30

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: zobacz, jak haruje Kowalkiewicz. "Przyszła mistrzyni"

Źródło artykułu: