Vive i Wisła zgodnie z planem? - zapowiedź spotkań ekstraklasy piłkarzy ręcznych

Półfinały

AZS AWFiS - Wisła Płock 2.05. godz. 17.30

Stan rywalizacji: 0-2

Przed akademikami stoi ciężkie zadanie - odwrócić losy tej rywalizacji. Sezon pokazał, że Wisła jest do pokonania. Pytanie, czy Daniel Waszkiewicz ma czym jeszcze zaskoczyć mistrzów Polski, gdyż obie ekipy mierzą się ze sobą już po raz szósty w obecnym sezonie. Szczególnie emocjonujący był drugi mecz półfinałowy, kiedy to akademicy prowadzili w drugiej połowie już trzema golami. Obaj trenerzy zwrócili uwagę, że decydujące o losach spotkania okazało się doświadczenie płocczan, które także i teraz przemawia za tym, że rywalizacja półfinałowa może się skończyć już w sobotę. Oczywiście gdańszczanie nie stoją na straconej pozycji. W Blaszak Arena pokazali się z jak najlepszej strony, psując sporo krwi zawodnikom i kibicom z Płocka. Inna sprawa, że Nafciarze swoją grą nie rzucili na kolana. Momentami wydawać by się mogło, że Wiślacy chcieli wygrać "na stojąco". A taka postawa może się na nich zemścić.

Transmisja na żywo w Polsacie Sport

MMTS Kwidzyn - Vive Kielce 2.05. godz. 18.00

Stan rywalizacji: 0-2

W podobnej sytuacji co gdańszczanie są zawodnicy z Kwidzyna. Ale rozmiary porażki nie odzwierciedlają tego, co kibice zobaczyli na hali przy ulicy Bocznej. Wyjątkowo dramatyczny przebieg miał szczególnie pierwszy mecz, kiedy to do przerwy gospodarze przegrywali 11:14. W drugiej części kielczanie pokazali pełnię swoich możliwości i pewnie zwyciężyli 30:20. Ostatnim razem podopieczni Bogdana Wenty mieli spore problemy, aby wywieźć z Kwidzyna komplet punktów, minimalnie wygrywając 24:23. Nie ma co się jednak oszukiwać, że to Vive jest faworytem tego spotkania i to ono będzie się w końcu cieszyć z awansu do finału. Wielce prawdopodobne, że nastąpi to już sobotę.

Mecze o miejsca 5-8

Focus Park-Kiper Piotrków Tryb. - Zagłębie Lubin 30.04. godz. 18.30

Pierwszy mecz: Zagłębie Lubin - Focus Park-Kiper Piotrków Tryb. 35:29

Trudno powiedzieć, czy zespół Krzysztofa Kisiela stać na odrobienie strat z pierwszego pojedynku. Obie drużyny w obecnym sezonie prezentują takie wahania formy, że wszystko się jeszcze może zdarzyć. Dla Zagłębia będzie to już trzeci mecz w hali w Piotrkowie w tym sezonie. Historia pokazuje, że należy spodziewać się wyrównanego meczu, ale system pucharowy rozgrywek zawsze silniej oddziałuje na poziom motywacji i koncentracji zawodników, niż to jest zazwyczaj. Dlatego gospodarze najbliższego spotkania mogą jeszcze pokusić się o niespodziankę.

Traveland-Społem Olsztyn - Chrobry Głogów 2.05. godz. 19:00

Pierwszy mecz: Chrobry Głogów - Traveland-Społem Olsztyn 25:34

Dziewięciobramkowe zwycięstwo na wyjeździe Travelandu nie pozwala mieć złudzeń, kogo zobaczymy w meczu o piąte miejsce mistrzostw Polski. Olsztynianie zasłużyli na awans nie tylko ostatnim meczem, ale postawą na przestrzeni całego sezonu. Chyba tylko najwierniejsi kibice z Głogowa wierzą, że ich zespół stać na odwrócenie losów tej konfrontacji.

Mecze o utrzymanie

AZS AWF Gorzów Wlkp. - Stal Mielec 2.05. godz. 18.00

W najbliższy weekend najwięcej emocji przyniosą paradoksalnie mecze o utrzymanie w lidze. Odrodzony AZS AWF Gorzów Wlkp., który cudem uciekł spod gilotyny, już w sobotę może opuścić ostatnie miejsce w tabeli i zrobić kolejny krok do drodze do pozostanie w najwyższej klasie rozgrywek. W zeszłym tygodniu, dzięki zwycięstwu nad Miedzią Legnica, oddalili od siebie widmo spadku, ale przed nimi kolejny "mecz o wszystko". Z pewnością kibice gorzowian duże nadzieje wiążą z osobą Wladimira Huziejewa, który był jednym z ojców zeszłotygodniowego zwycięstwa. Czy podobnie będzie i tym razem?

Grali w tym sezonie:

Stal Mielec - AZS AWF Gorzów Wlkp. 31:29

AZS AWF Gorzów Wlkp. - Stal Mielec 35:31

Stal Mielec - AZS AWF Gorzów Wlkp. 32:29

Miedź-96 Legnica - Azoty Puławy 2.05. godz. 18.00

Dla Azotów sezon praktycznie się już zakończył. Pewni utrzymania puławianie ostatnie trzy mecze zagrają "o pietruszkę", co z pewnością nie jest korzystne dla popularyzacji dyscypliny. Poza tym, ciężko liczyć, że zawodnicy Azotów podejdą do kolejnych spotkań w pełni skoncentrowani. A na to właśnie liczy ekipa z Legnicy, która zamierza przerwać serię trzech porażek z rzędu i wreszcie sięgnąć po dwa punkty, które mogą się okazać na wagę utrzymania. Co ciekawe, ostatnie zwycięstwo Miedź odniosła właśnie w pojedynku z Azotami.

Grali w tym sezonie:

Azoty Puławy - Miedź-96 Legnica 33:24

Miedź-96 Legnica - Azoty Puławy 30:29

Azoty Puławy - Miedź-96 Legnica 23:22