Bertus Servaas potwierdził: Mateusz Kus odejdzie z VIVE

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / TOMASZ FĄFARA / Na zdjęciu: Bertus Servaas
WP SportoweFakty / TOMASZ FĄFARA / Na zdjęciu: Bertus Servaas
zdjęcie autora artykułu

Mateusz Kus po sezonie 2017/2018 opuści PGE VIVE Kielce. Prezes Bertus Servaas w rozmowie z "CKsport" potwierdził krążące od dawna plotki. Do końca marca powinna się rozstrzygnąć obsada prawego skrzydła na kolejne rozgrywki.

Kontrakt Kusa wygasa po sezonie 2017/2018 i tajemnicą poliszynela była dalsza przyszłość obrotowego. W środowisku piłki ręcznej dużo mówiło się o jego odejściu z Kielc, ale nikt oficjalnie nie potwierdzał tej wersji. W wywiadzie z "CKsport" prezes PGE VIVE Kielce Bertus Servaas przyznał, że Kus odejdzie z klubu. Nie wiadomo jeszcze, gdzie trafi były reprezentant Polski, ale wydaje się, że powrót do Azotów Puławy to najbardziej realny scenariusz.

Kus będzie jednym z czterech zawodników, którzy na pewno opuszczą VIVE. Oprócz niego, także Sławomir Szmal, Uros Zorman i Manuel Strlek, o czym wiadomo od kilku miesięcy.

Do rozstrzygnięcia pozostaje jeszcze kilka kwestii. W sezonie 2018/2019 ważną umowę z klubem będą mieli Blaż Janc, Darko Djukić i Arkadiusz Moryto. Miejsca na prawej stronie tylko dwa. - Głowa boli mnie trochę, co zrobić z prawym skrzydłem. Ten temat musimy jakoś rozwiązać. Sądzę, że do końca marca wszystko będzie jasne - wyjaśnia Servaas.

Najniżej stoją akcje Djukicia - Moryto zmierza po koronę króla strzelców Superligi, a Janc jest jednym z najlepszych mańkutów świata.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: zwariowany film z Muellerem. Gwiazdor Bayernu bawił się z koniem

VIVE wciąż poszukuje wzmocnień. Servaas potwierdził wcześniejsze doniesienia - klub negocjuje z białoruskim lewym rozgrywającym Władisławem Kuleszem. Prezes rozważa przedłużenie umowy z jednym z kieleckich weteranów, Mateuszem Jachlewskim. Jego umowa wygasa w 2019 roku. - Ten zawodnik zrobił wiele dla tego klubu. Nie ma jednak nic za darmo - nie dostanie kontraktu za zasługi. Uwzględniamy tę opcję, bo jego poziom w dalszym ciągu jest bardzo wysoki - mówi Servaas.

Na wypożyczeniach przebywa kilku zawodników VIVE i niektórzy z nich na pewno nie wrócą do zespołu w przyszłym sezonie. Patryka Walczaka chcemy wypożyczyć do innego klubu. Paczkowski jeszcze rok spędzi w Zaporożu, podobnie jak Branko  Vujović i Daniel Dujszebajew w Celje. Zobaczymy co z Szymonem Sićko, czy jego klub spadnie z ligi. Jeśli tak, będziemy szukali dla niego innego zespołu. Wiemy, że o utrzymanie gra się zawsze trudno, ale jesteśmy trochę niezadowoleni z tego, w ilu meczach występuje. To wielki talent, dlatego raczej zdecydujemy się na to, by zmienić mu miejsce otoczenia - stwierdził prezes.

Źródło artykułu:
Czy Mateusz Kus powinien zostać w PGE VIVE?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (19)
Maciej Gem
8.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
NARESZCIE!!!TYLKO KTÓRY KLUB ZECHCE KUSA!!!MIAŁ SZCZĘŚCIE ,ŻE TYLE CZASU GO TRZYMALI W KIELCACH!!!MOŻE DO JAKIEJŚ I LIGI POLSKIEJ????  
marcela.maz
7.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
w krótkiej wypowiedzi pełno informacji. konkretny facet, mówiący wprost jak jest. nie owija i to się ceni  
cezarWP
7.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trochę wyimaginowany ten "prawoskrzydłowy" ból głowy : 1. Janc, 2. Moryto i.. długo, długo nic.  
avatar
Heheszki
7.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mati wracaj do Puław! Panie Witaszek do roboty!  
avatar
uły uły
7.03.2018
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Płocczaki "dajcie cynka" Pani Emilce że będzie Kus do wzięcia. Co jak co ale facet ma parę dubletów na krajowym podwórku,zwyciężył LM,więc z pewnością prestiż Orlen Wisełki w środowisku handbal Czytaj całość