Bundesliga: świetny mecz drużyny Chrapkowskiego i niespodziewany wynik

WP SportoweFakty / AGNIESZKA SKÓROWSKA / Na zdjęciu: Piotr Chrapkowski (z piłką) podczas treningu reprezentacji Polski
WP SportoweFakty / AGNIESZKA SKÓROWSKA / Na zdjęciu: Piotr Chrapkowski (z piłką) podczas treningu reprezentacji Polski

Magdeburg, z Piotrem Chrapkowskim w składzie, pokonał w Bundeslidze Flensburg 29:23 i właściwie wyeliminował go z gry o mistrzostwo Niemiec. Kolejny sukces na koncie Lemgo Piotra Wyszomirskiego.

Każdy wyjazd Wikingów do GETEC Arena w Magdeburgu przyprawia ich o mdłości. Nie wygrali tam od 2011 roku, a w 2018 roku zasadniczo pogrzebali swoje szanse na mistrzostwo kraju.

Flensburg zatrzymał Dario Quenstedt, do kontr biegał Matthias Musche i po przerwie Gladiatorzy zaczęli dominować. Kolegów starał się ratować Marius Steinhauser, zazwyczaj zawodnik z drugiego planu, tym razem lider, który próbował rozpalić ogień w zespole. Sześć goli Niemca okazało się łabędzim śpiewem Flensburga. Wicelidera tabeli dobił Robert Weber. Tylko niezwykle korzystny zbieg okoliczności i katastrofalna seria Rhein-Neckar może dać Wikingom szansę. A na to szansa niewielka, bo Lwom marzy się trzeci tytuł z rzędu i rzucają wszystkie siły na Bundesligę.

Chrapkowski na swoim poziomie, z bramką w szybkim ataku i jednym blokiem. Polak jak zawsze spędził cały mecz w obronie.

Lemgo i Gummersbach zafundowali kibicom horror. Do 56. minuty trwała wymiana ciosów. Dwa gole Tima Hornkego z karnych oraz interwencja Petera Johannessona - konkurenta Piotra Wyszomirskiego - zapewniły triumf Lemgo (29:27). Polak przyzwoicie, z czterema interwencjami w ciągu 20 minut.

Strzelaninę urządzili sobie zawodnicy Fuechse i Minden. Padło aż 71 goli, a Hans Lindberg, Marko Kopljar i Steffen Faeth uzbierali razem aż 25 bramek. Jak na tak szalony mecz, to nieźle spisywali się golkiperzy. Weteran Petr Stochl (zastępca Silvio Heinevettera) bynajmniej nie statystował (16 parad). Dzięki zwycięstwu, Fuechse może jeszcze rzucić się w pogoń za RNL. Na razie zmierza do Ligi Mistrzów.

DKB Handball Bundesliga (26. kolejka):

Fuechse Berlin - TSV GWD Minden 40:31 (23:15)
Najwięcej bramek: dla Fuechse - Hans Lindberg 10, Marko Kopljar 8, Steffen Faeth 7; dla Minden - Andreas Cederholm 6, Nenad Bilbija 5

SC Magdeburg - SG Flensburg-Handewitt 29:23 (12:12)
Najwięcej bramek: dla Magdeburga - Matthias Musche 8, Christian O'Sullivan 7, Robert Weber 4, (...), Piotr Chrapkowski 1; dla Flensburga - Marius Steinhauser 6, Andreas Zachariassen 4

TBV Lemgo - VfL Gummersbach 29:27 (18:14)
Najwięcej bramek: dla Lemgo - Tim Hornke 9, Patrick Zieker 7; dla Gummersbach - Simon Ernst 10, Moritz Preuss 4

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 SG Flensburg-Handewitt 32 30 0 2 905:731 60
2 THW Kiel 32 29 0 3 949:754 58
3 SC Magdeburg 32 25 0 7 956:824 50
4 Rhein-Neckar Loewen 33 23 2 8 942:838 48
5 Fuechse Berlin 32 19 0 13 886:851 38
6 MT Melsungen 32 19 0 13 866:849 38
7 Bergischer HC 31 17 2 12 814:796 36
8 Frisch Auf! Goeppingen 32 16 2 14 851:846 34
9 HC Erlangen 32 13 2 17 801:825 28
10 TSV GWD Minden 32 13 1 18 880:908 27
11 TBV Lemgo 32 11 4 17 813:820 26
12 SC DHfK Lipsk 32 11 3 18 805:815 25
13 HSG Wetzlar 32 12 1 19 806:835 25
14 TSV Hannover-Burgdorf 32 11 2 19 879:902 24
15 TVB 1898 Stuttgart 32 10 3 19 862:944 23
16 VfL Gummersbach 32 6 1 25 762:912 13
17 SG BBM Bietigheim 32 6 1 25 765:935 13
18 TSG Lu-Friesenheim 32 3 4 25 742:899 10

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: nie poznałbyś tego grubasa. Był znanym napastnikiem

Komentarze (0)