Utalentowany obrotowy o krok od Górnika Zabrze. Klub wciąż szuka wzmocnień

"Czujemy niedosyt". Adam Wiśniewski podsumowuje sezon Orlenu Wisły Płock

Górnik prowadzi zaawansowane negocjacje w sprawie pozyskania zawodnika. Pawelec to potencjalny trzeci obrotowy NMC Górnika Zabrze, w razie transferu będzie terminował u boku Marka Daćki i Jurija Gromyki.

19-latek jest wychowankiem Truso Elbląg. Uczęszczał do SMS-u ZPRP Gdańsk, przez ostatnie dwa sezony grał w I lidze razem z kolegami z liceum. W niedawno zakończonych rozgrywkach rzucił 104 gole w 26 meczach. Trener Dariusz Tomaszewski powoływał go do kadry juniorów, u jego następcy Bogdana Kowalczyka znajdował się dotąd na liście rezerwowych.

To kolejny utalentowany gracz, którym interesuje się Górnik. Wcześniej kontrakt podpisał mistrz Polski juniorów z Siódemką Legnica, Patryk Gregułowski (ważny od 2019 r.).

W Zabrzu myślą też o wzmocnieniach na pozostałych pozycjach. Nie doszedł do skutku transfer prawoskrzydłowego Mateusza Czapli z Olimpii Piekary Śląskie (trafił do Chrobrego Głogów), Górnik rozważał też kandydaturę ogranego w Superlidze Wiktora Kubały, ale nie zdecydował się wykupić go z Głogowa.

Wciąż trwają poszukiwania zawodników do drugiej linii. Z zespołem trenował rozgrywający z Bałkanów, rozważano też testy gracza spoza Europy. Temat obcokrajowców obecnie nie istnieje, więcej mówi się o pozyskaniu Huberta Korneckiego z Wybrzeża Gdańsk.

Górnik wciąż nie potwierdził wypożyczenia Szymona Sićki z PGE VIVE Kielce, ale według naszych informacji jest to wielce prawdopodobne.

ZOBACZ WIDEO Krychowiak znów musi być ważną postacią w kadrze. "Prawie nie grał? To nie do końca prawda"