Oficjalnie: Sime Ivić znalazł nowy lub

Sime Ivić podpisał roczny kontrakt z Mieszkowem Brześć. Chorwacki rozgrywający po sezonie 2017/18 pożegnał się z Orlenem Wisłą Płock.

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
Sime Ivić WP SportoweFakty / SZYMON ŁABIŃSKI / Sime Ivić
Reprezentant Chorwacji rozczarował w barwach Nafciarzy. Nieźle spisywał się wyłącznie w pierwszym sezonie w Płocku, w kolejnych miesiącach wjechał na równię pochyłą i wiosną 2018 roku był najsłabszym graczem Wisły. Już w grudniu 2017 roku podjęto decyzję, że Sime Ivić rozstanie się z klubem po sezonie.

Leworęczny rozgrywający wciąż jest jednak całkiem atrakcyjnym nazwiskiem na rynku, negocjował z nim m.in. TSV Hannover-Burgdorf. Po Chorwata sięgnął ostatecznie Mieszkow Brześć, z którym rozmawiał od kilku tygodni. Ivić podpisał roczną umowę, w najbliższym rozgrywkach obsadzi prawe rozegranie uczestnika Ligi Mistrzów razem z Siergiejem Szyłowiczem.

To nie koniec istotnych zmian w zespole mistrza Białorusi. Stanowisko trenera opuści Siergiej Bebeszko, Mieszkow rozgląda się za nowym szkoleniowcem. Do Izraela przeniesie się ikona zespołu, Rastko Stojković, Brześć opuszczą także Rade Mijatović, Konstantin Igropulo, Rajko Prodanović, Ljubo Vukić i Oleg Astraszapkin.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Polska - Litwa. Dawid Kownacki: Musimy twardo stąpać po ziemi. Na MŚ poziom będzie zupełnie inny
Czy Sime Ivić odnajdzie się w Brześciu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×