Oficjalnie: PGE VIVE Kielce z nowym rozgrywającym. Powrót Daniela Dujshebaeva

Daniel Dujshebaev oficjalnie wraca do Kielc. Skrócenie wypożyczenia Hiszpana potwierdziło Celje Pivovarna Lasko. Transfer ma związek z bardzo trudną sytuacją kadrową PGE VIVE.

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
Daniel Dujshebaev Getty Images / Ronny Hartmann / Na zdjęciu: Daniel Dujshebaev
Władze PGE VIVE nie miały wyjścia, potrzebowały wsparcia. W meczu z NMC Górnikiem Zabrze Tałant Dujszebajew rotował zaledwie 10 graczami, ale nie mógł wystawić praworęcznego rozgrywającego, co jest niezwykle rzadkie. Wszystko to efekt kontuzji Luki Cindricia, Mariusza Jurkiewicza, Władisława Kulesza i Marko Mamicia. Jeszcze kilka dni odpoczynku przed Michałem Jureckim.

Pomimo króciutkiej ławki, VIVE bez problemu uporało się z Górnikiem. Wąska kadra wystarczy na Superligę, na Ligę Mistrzów na pewno nie, dlatego prezes Bertus Servaas czynił starania, by ściągnąć do Kielc Daniela Dujshebaeva. 21-letni Hiszpan od razu po podpisaniu umowy z klubem (lato 2017) został wypożyczony na dwa lata.

Servaas unikał jednoznacznej odpowiedzi, ale było wiadomo, ze trwają negocjacje. Wszystko zależało od Celje, które musiało zgodzić się na skrócenie wypożyczenia.

Mistrzowie Słowenii poszli VIVE na rękę i ogłosili na swojej stronie internetowej, że zgadzają się na odejście Hiszpana. To także duża szansa dla Dujshebaeva, bo w Celje nie mógłby raczej liczyć na regularną grę, Branko Tamse miał inną koncepcję na nowy sezon.

Daniel jest najmłodszym z handballowego klanu. Rok temu przebił się do reprezentacji Hiszpanii, w styczniu 2018 roku zdobył mistrzostwo Europy. W Kielcach będzie alternatywą na środku i lewej stronie.

ZOBACZ WIDEO: Konrad Bukowiecki o aferze dopingowej: To był szok! Nie puszczę tego płazem
Czy ściągnięcie Dujshebaeva to dobra decyzja VIVE?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×